środa, 29 lipca 2020

Spacerkiem po Strzelnie - cz. 92 Plac Świętego Wojciecha - cz. 1


Sporo czasu, bo aż trzy tygodnie minęły od ostatniego wpisu na blogu. Przypomnę, że nasz spacer ulicą Kościelną, idąc jej lewą stroną od Rynku, zakończyliśmy dochodząc do Placu Świętego Wojciecha. Zanim wrócimy prawą stroną ulicy do Rynku, zatrzymamy się na tymże placu. W odległym średniowieczu był on najważniejszym placem w Strzelnie, który niejako, dla osady przyklasztornej, którą była wieś Strzelno, spełniał wielorakie funkcje przejęte później przez miasto Strzelno i jego rynek. Ale zanim to nastało funkcjonowała właśnie w tym miejscu owa osada wymieniana po raz pierwszy w bulli z 1193 r., czyli pierwotne Strzelno


Dziś niewielu, może kilkoro mieszkańców kojarzy to miejsce z początkami Strzelna. Zorganizowana osada Strzelno w swych początkach sięga pierwszej ćwierci XII w., a być może wieku XI. Rozlokowana była po północnej i zachodniej stronie wzgórza klasztornego, współcześnie zwanego Wzgórzem Świętego Wojciecha. Precyzyjniej określając, mógł to być obszar wokół dzisiejszego placu. Norbertanki osiedlając się w Strzelnie u początków drugiej połowy XII w. zastały wieś z górującym w niej drewnianym kościółkiem, wokół którego rozłożyły się domostwa z  taberną - karczmą. W starych annałach zapisanych ręką Jana Długosza odnotowane zostały daty, które cofają nas w czasy panowania Bolesława Krzywoustego. Pod rokiem 1124 kronikarz, korzystając z zapisków zawartych w „Kronice wielkopolskiej“, a dokonanych przez Jana z Czarnkowa, podał pierwszą informację o Strzelnie. Nazwana „zapiskiem strzeleńskim“ posiada ona znikomą wartość źródłową, niemniej stała się przyczynkiem do powstania dokumentu, uznanego za falsyfikat, a rzekomo wystawionego przez Aleksandra, księcia kujawskiego. Książę w intencji duszy swej matki, spoczywającej w strzeleńskim kościele, miał ufundować tutaj opactwo norbertańskie - premonstrateńskie. Postać księcia uznana została za mityczną, niemniej jednak w 1748 r. wystawiono mu epitafium, wpisując tym samym księcia w tradycję strzeleńską.


Druga zapiska Jana Długosza, opatrzona datą dzienną 16 marca, jest bardziej zasobna w informacje i bliższa prawdzie aniżeli ta pierwsza oraz umożliwia precyzyjniejsze ustalenie początków Strzelna. Autor umieścił ją pośród innymi zapiskami podanymi pod rokiem 1133 informując, że palatyn Piotr Włostowic (komes Piotr Duńczyk ze Skrzynna) ufundował we wsi Strzelno kościół pod wezwaniem Św. Krzyża i Najświętszej Marii Panny. Poświęcenia świątyni dokonał biskup kruszwicki Świdger, do diecezji którego Strzelno należało, a uczynił to w obecności biskupa lubuskiego Bernarda.


Dotychczasowe badania archeologiczne nie potwierdziły istnienia w obrębie wzgórza klasztornego wcześniejszych budowli niż obecne romańskie, datowane na przełom XII i XIII w. Ten fakt utwierdza nas, że pierwotny kościół p. w. Świętego Krzyża i Najświętszej Marii Panny ufundowany przez Piotra Włostowica mógł znajdować się jedynie we wsi Strzelno, o której położeniu wspominałem wyżej. Najstarszy z opisów Strzelna zawarty jest w bulli protekcyjnej papieża Celestyna III, wystawionej na Lateranie 9 kwietnia 1193 r. na prośbę przeoryszy strzeleńskiej Beatrycze. W dokumencie tym znajdujemy m.in. wiadomość, że norbertanki zostały obdarowane placem, na którym był zbudowany klasztor, oraz wsią Strzelno z karczmą. Przybyłe przed 1193 r. (pomiędzy 1150 r., a 1180 r.)  norbertanki zamieszkały najprawdopodobniej we wsi Strzelno przy kościele ufundowanym w 1133 r., przejmując go jednocześnie do pełnienia funkcji zakonnych. W tym czasie trwały prace budowlane na pobliskim wzgórzu, a sama wieś z karczmą i kościołem parafialnym pełniła w tej części Kujaw bardzo ważną rolę w strukturach organizacyjnych Kościoła. Po zbudowaniu rotundy na wzgórzu klasztornym przeniesiono kościół parafialny wraz z tytułem  Świętego Krzyża do nowej świątyni.

Nie wszyscy orientują się, ale ta uliczka od ulicy Magazynowej to również obszar Placu Świętego Wojciecha
Po przeniesieniu konwentu na nowe miejsce nastąpiła zmiana funkcji pierwotnej osady strzeleńskiej, a miało to miejsce najprawdopodobniej w drugiej dekadzie XIII w. Osadę - wieś zwaną Strzelno można najpewniej identyfikować z jurydyką klasztorną, poświadczoną przez źródła historyczne od przełomu XIV i XV w. do wieku XVIII, zwaną też zamkiem, ponieważ tam m.in. znajdowała się siedziba urzędnika klasztornego zwanego burgrabią. Mieścił się tu również folwark klasztorny, stanowiący bezpośrednie zaplecze usługowo-żywnościowe konwentu i rezydencji prepozyta. Tak więc po opuszczeniu przez konwent wsi Strzelno i przeniesieniu się na wzgórze klasztorne dotychczasowy charakter jej zmienił się zasadniczo - powstało na tym obszarze gospodarcze i osadnicze zaplecze klasztoru, które rozciągło się na wschodnie i południowe tereny wokół wzgórza. W XIII i pierwszej połowie XIV w. na zachód od wzgórza klasztornego począł kształtować się zaczątek przyszłego miasta.


Kiedy książę Konrad Mazowiecki nadał Strzelnu w 1212 r. przywilej targowy, całe życie gospodarcze toczyło się po stronie północno-wschodniej i zachodniej stronie wzgórza klasztornego. Dlatego też możemy domniemywać, że pierwsze wczesnośredniowieczne targi były związane z funkcjonowaniem domeny klasztornej - pierwotnego Strzelna (osady przyklasztornej). Ordynacja miejska prepozyta Jana Luckawa z 1436 r. dawała pierwszeństwo w zakupach targowych klasztorowi oraz mieszkańcom osady przyklasztornej, dopiero w drugiej kolejności mogli zaopatrywać się mieszczanie i pozostali nabywcy. Ten przywilej po części nobilitował mieszkańców osady i wyraźnie odróżniał ich od mieszczan. Ludność zamieszkująca osadę przyklasztorną stanowiła liczną grupę zależną prawnie od klasztoru, czyli jurydykę klasztorną. Wśród jej mieszkańców znajdowało się wielu rzemieślników nie zrzeszonych w cechach miejskich, służba prepozyta, czeladź dworska, służby kościelne oraz chłopstwo folwarczne.


Zapoczątkowanie procesów miastotwórczych w XIII w., w obrębie współczesnego naszym czasom rynku, spowodowało pomniejszenie rangi wsi i jej głównego placu na korzyść miasta Strzelna. Osada przyklasztorna zlokalizowana po północno-wschodniej, zachodniej i południowej (ul. Ogrodowa) stronie wzgórza nie podlegała jurysdykcji miejskiej i rządziła się prawami narzuconymi przez prepozytów. Generalnie zamieszkiwała ją ludność świadcząca pracę na rzecz klasztoru. Pośród mieszkańcami szczególną pozycję zajmowali muzycy kapeli klasztornej, zwanej także kapelą zamkową. Chcąc aby byli dyspozycyjni i skupiali swoją uwagę na sprawowaniu liturgii, otrzymywali od prepozytów role i domy przy Strzelnie - zapewne była to współczesna ul. Ogrodowa i jej obręb. Jak ważna to była grupa społeczna świadczyć może fakt, że wielu z nich piastowało liczne urzędy miejskie: burmistrzów, wójtów, podwójtów, nauczycieli i pisarzy miejskich, a także wyżsi urzędnicy klasztorni, np. burgrabiowie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz