czwartek, 26 lipca 2018

Nareszcie ruszyły roboty na Świętej Anny i Ściankach



Ruszyły prace związane z przebudową ulic Świętej Anny i południowo-wschodniej części ul. Ścianki. Nic więcej tylko cieszyć się, choć w miarę jedzenia, jak mawiali klasycy, apetyt rośnie i zdałoby się całe Ścianki zrobić, że nie wspomnę o przyległościach. Zatem cieszmy się i ewentualnie ostrzmy apetyty...




A historia przebudowy tej ulicy sięga roku 2009, czyli, bez mała z planowaniem i dokumentacją blisko dziesięciu lat. To w połowie listopada - przed dziewięcioma laty - Zakład Energetyki Cieplnej rozpoczął budowę sieci wodociągowej z przyłączami w ul. Św. Anny. Celem inwestycji było - o zgrozo dla nawierzchni - uporządkowanie gospodarki wodociągowej w ciągu ulicy, poprzez włączenie nowej sieci wodociągowej do istniejącej sieci wodociągowej w obrębie ul. Michelsona i wykonanie nowych przyłączy do posesji położonych przy przedmiotowej ulicy. Już wówczas było szereg niedomówień na linii inwestor - wykonawca.





I tak oto zaczęło się wieloletnia gehenna strzelnian, związane z zerwaną i nie odtworzoną nawierzchnią jezdni. Usunięty w czasie robót bruk i asfalt zastąpił tłuczeń wapienny, lasujący się po każdych opadach atmosferycznych. Nic to apele mieszkańców, nic to uszkodzone samochody i wywracający się ludzie. Priorytetem były drogi wiejskie, a miasto leżało odłogiem - gwoli sprawiedliwości, przebudowano ulice na Osiedlu Tysiąclecia: Mickiewicza, Prusa oraz części osiedlowej Zakrzewskiego.



Ale wróćmy do tego co z cudu mniemanego jawi się obrazem realistycznym. Na przełomie lat 2017/2018 w głębokich wykopach ulicy Świętej Anny i południowo-wschodniej części ul. Ścianki poprowadzono rozdzielcze kolektory kanalizacji ściekowej i deszczowej. Od kilku dni ruszyły przerwane roboty, tym razem związane z nawierzchnią ulic. Ulica Świętej Anny będzie szeroka na 5 m i wykonana zostanie z kostki betonowej kolorowej, ograniczonej na całej długości krawężnikami najazdowymi. Środkiem jezdni pójdzie ściek z kostki kamiennej, a wąskie chodniki zastąpią pasy zieleni. Zaś ul. Ścianki w swojej części zostanie odtworzona, czyli wykorytowana i ograniczona krawężnikami z chodnikami oraz wylana asfaltem. Zakończenie robót zaplanowane jest według dokumentacji przetargowej na połowę listopada. Myślę, że skończone zostaną przed wyborami - a jak niech ludziska wiedzą...

Szczęść Boże pracownikom firmy, realizującym to zadanie!

Foto.: Heliodor Ruciński