czwartek, 14 czerwca 2018

Wójcin - prostowanie historii

Powstanie styczniowe 1863-1864. Artur Grottger, z cyklu Polonia - Na pobojowisku.

 Od kilkudziesięciu lat powielana była błędna informacja odnosząca się do okresu powstania styczniowego 1863-1864, iż w dworze w Wójcinie w ówczesnym powiecie inowrocławskim, dystrykcie strzeleńskim funkcjonował lazaret powstańczy. Dziś trudno wyłapać kto po raz pierwszy popełnił błąd przypisania dziejom wójcińskiego dworu takiej roli. Pociągnęła ona za sobą również konsekwencję w przypisaniu naszego Wójcina Rekowskim, którzy akurat tą miejscowością nigdy nie władali.

Dociekanie regionalistów sprawiło, iż dzisiaj możemy stanąć na gruncie faktów i stwierdzić, że ktoś, kiedyś pomylił Wójcin z zaboru pruskiego (gmina Jeziora Wielkie w powiecie mogileńskim) z Wójcinem w zaborze rosyjskim (gmina Piotrków Kujawski w powiecie radziejowskim). W prostej linii obie miejscowości leżą o około 22 km od siebie. O tym, że nie o ten Wójcin chodzi przypomniał mi ostatnio młody regionalista Zbyszek Gawroński z Gradowa w gminie Piotrków Kujawski. Oczywiście potwierdziłem mu to spostrzeżenie i obiecałem, że całe zawirowanie wyprostuję na blogu.

Sam niegdyś przypisałem nasz Wójcin Rekowskim i to po przestudiowaniu Tek Dworzaczka. Uderzam się w piersi i dzisiaj, po zgłębieniu genealogii Rekowskich i Niegolewskich, twardo stoję na gruncie, iż dworem, w którym został zorganizowany przez Magdalenę z Niegolewskich Rekowską lazaret powstańczy był Wójcina w powiecie radziejowskim. W wydanej w 1975 r. książce Rejencja Bydgoska a powstanie styczniowe Stanisław Myśliborski-Wołowski napisał ...ranni powstańcy po szczęśliwym powrocie na terytorium Wielkiego Księstwa Poznańskiego znajdowali opiekę lekarską (...) także we dworze Magdaleny Rekowskiej w Wójcinie. Z kolei w przewodniku Strzelno i okolice Maria Alexandrowicz w 1979 r. napisała, iż to nasz Wójcin, w którym Rekowska założyła lazaret. Powiela to stwierdzenie w kolejnej edycji Przewodnika... w 1985 r. Antoni Słowiński. Wiele innych wydawnictw regionalnych i stron internetowych zawiera tę informację. Zatem czas, by wymazać Rekowskich i lazaret z Wójcina w gminie Jeziora Wielkie i przenieść do Wójcina w gminie Piotrków Kujawski.

Magdalena z Niegolewskich Rekowska.
 Zacznijmy od Magdaleny. Urodziła się 10 maja 1827 r. w Włościejewkach koło Śremu w dobrach rodowych swojej matki. Była córką Andrzeja Niegolewskiego herbu Grzymała - pułkownika Wojska Polskiego, uczestnika kampanii napoleońskiej, ziemianina, działacza społecznego i Anny z Krzyżanowskich. Na chrzcie otrzymała dwa imiona, Magdalena Izydora. Niegolewscy byli elitą ziemiaństwa w Księstwie Poznańskim. Andrzej Niegolewski ze swych dóbr, na cztery dni przed swą śmiercią, ustanowił ordynację, która przetrwała do 1945 r. Spora różnica majątkowa sprawiła, iż przed wyjściem za mąż Magdaleny za Konstantego Rekowskiego dzierżawcę Kęszyc został zawarty 28 maja 1852 r. kontrakt przedślubny o wyłączeniu wspólnoty majątkowej i dorobku. Tak więc, małżonkowie mieli mieć swoje niezależne dochody. Związek małżeński zawarli 30 maja 1852 r. w Buku. Z małżeństwa tego urodziły się dzieci: Felicja (1853) za Alfonsa Szamockiego, Andrzej (1856), Anna (1857) za Cimina, Wanda (1860) i Zygmunt (1864).

Przechodząc do małżonka dopowiem, iż Konstanty Stefan Józef Rekowski urodził się 10 marca 1821 r. w Rudniczysku koło Doruchowa i ochrzczony został 23 marca 1821 r. w Parzynowie. Był synem Konstantego, kapitana wojsk Księstwa Warszawskiego i Elżbiety Kręskiej. Rekowscy pieczętowali się herbem Wandoch III i byli w porównaniu z Niegolewskimi uboższą aczkolwiek dobrze sytuowaną szlachtą. Jako chłopiec nauki pobierał u Ojców Pijarów na Żoliborzu, a następnie w szkole Korpusu Kadetów w Kaliszu. Ukończył tak jak jego dwaj bracia Artaxerxes i Napoleon nauki w Krakowie. W 1848 r. został powołany do Pułku Kirasjerów we Wrocławiu.

Reasumując, po ślubie Magdalena zamieszkała u męża w Kęszycach. Wkrótce nabyła majątek Wójcin w Królestwie Polskim (a nie Wójcin w Wielkim Księstwie Poznańskim) i tam przeniosła się z małżonkiem. Pamiętajmy, że był to zabór rosyjski. Oddana sprawie polskiej szerzyła patriotyczne wychowanie wśród okolicznej ludności. We wspomnieniu pośmiertnym o Konstantym i dworze wójcińskim tak napisano: Ktokolwiek znał ten dom w roku 1863 wie, jak serce i drzwi były tam na oścież dla sprawy narodowej otwarte i jak gorliwy i niezmordowany w całym działaniu (...) brał udział.

Magdalena wiodąc prym w ognisku domowym i będąc właścicielką dworu i dóbr wójcińskich, wraz z mężem po bitwie pod Nową Wsią - odległą o kilka kilometrów od ich domostwa - zabierała z pobojowiska rannych. Przewoziła ich do swego domu, gdzie w urządzonym przez siebie lazarecie leczyła z ran i ratowała ich przed niechybną śmiercią. Tutaj też powstańcy przechodzili rekonwalescencję. Na czas uprzedzona o mającej nastąpić rewizji w majątku, przebierała przechowywanych powstańców, tłumacząc żandarmom, że to służba. Wymogła na rosyjskim pułkowniku aby z szacunkiem odnoszono się do rannych.

Niegolewo. W tym pałacu u brata Zygmunta ordynata niegolewskiego Magdalena Rekowska spędziła ostatnie lata swego życia.
 Warto przy tej okazji wspomnieć braci Konstantego, którzy równie oddanie służyli sprawie polskiej, co Konstanty z małżonką. Pruskie władze sądowe obłożyły aresztem sądowym dobra brata Artaxerxesa (1811-1878) Gorazdowo w powiecie wrzesińskim, za udział w powstaniu styczniowym. Był on oficerem Wojska Polskiego z okresu powstania listopadowego, i kilkakrotnym więźniem stanu w Prusach. Brał żywy udział w pracach obywatelskich i cieszył się ogromnym szacunkiem. Podobnie drugi brat Napoleon (1814-1879) z Koszut nazwany najgorliwszym i najczynniejszym pośród obywatelstwa Księstwa Poznańskiego. Jako 16-letni młodzieniec stanął przy boku ojca, pułkownika w 1830 r. by bronić ojczyzny. Aktywnie uczestniczył w Wiośnie Ludów 1848 r. i powstaniu styczniowym 1863-1864 r. Skazany na więzienie, przesiedział 2 lata za udział w zrywie wolnościowym.


Konstanty Rekowski zmarł 14 kwietnia 1893 r. w Niegolewie, gdzie wraz z małżonką zamieszkiwał u jej brata ordynata Zygmunta i jego małżonki Zofii z hr. Skórzewskich Niegolewskich. Zaś Małgorzata założycielka lazaretu w Wójcinie w powiecie radziejowskim i opiekunka rannych powstańców styczniowych opuściła ten świat 2 sierpniu 1900 r. również w Niegolewie, a pogrzeb odbył się w Buku.