W przeszłości strzelnianie
usłyszeli tyle słów wypowiedzianych przez polityków o budowie obwodnicy
Strzelna, że gdyby je przywołać, przemierzyć i przeliczyć, to opletlibyśmy tą
niewielką - bądź co bądź - obwodnicą całą gminę i część powiatu. Przypomnę, że
temat ten został wywołany przed blisko 50-laty i co wybory, co zmiana władz
jest wałkowany. Prześmiewcy uważają, że jest to już swoisty produkt lokalny,
kiełbacha wyborcza, którą tak często się serwuje, iż należałoby ją wpisać na
listę miejscowego dziedzictwa kulturowego - obwodnica Strzelna.
Ostatnio przekonał się o pilnej budowie
tego układu drogowego sam Wojewoda Kujawsko-Pomorskiego Mikołaj Bogdanowicz,
który w związku z ogromnym korkiem drogowym spowodowanym awarią ciągnika
rolniczego w centrum miasta, musiał na pieszo pokonać kilka kilometrów, by
zdążyć na spotkanie z mieszkańcami zapomnianego przez władze grodu. Po
ubiegłorocznych wyborach zawiązała się w naszym mieście grupa mieszkańców,
która podjęła się walki o obwodnicę. Są to młodzi ludzie, którzy w swej naturze
mają zakodowaną skuteczność. Widomym efektem ich poczynań była sobotnia piękna
manifestacja pokojowa w obronie skweru z kasztanowcami, na który swój żarłoczny
apetyt szykowały sobie bliźniacze ronda.
Skutkiem działania strony
społecznej i burmistrza Dariusza Chudzińskiego przy wsparciu członka
miejscowych struktur PIS Romana Szydzika było wczorajsze spotkanie z wojewodą Mikołajem
Bogdanowiczem. Tuż przed nim Wojewoda powiedział:
Obwodnica
Strzelna jest jedną z pięciu obwodnic w województwie kujawsko-pomorskim bardzo
istotnych i ważnych i koniecznych do zrealizowania. Ktokolwiek ją będzie
realizował jest o tym przekonany.
W
tej chwili zadania wzrosły w Polsce o 100 procent, czyli za zadania które
jeszcze kilka lat temu żeśmy realizowali, w tej chwili musimy zapłacić dwa razy
więcej, a niekiedy nawet jeszcze więcej niż dwukrotnie, o czym przekonaliśmy
się inwestując na drogach wojewódzkich, gminnych i powiatowych. Jest to teraz
jedna wielka bolączka samorządów, wzrost kosztów budowy dróg.
Nie
przekreśla to oczywiście szans budowy obwodnicy Strzelna a jedynie ją utrudnia.
Trwają w tej chwili prace koncepcyjne. Ta koncepcja i projekt inwestycyjny będą
złożone do Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad do Warszawy, przez
tutejszy oddział GDDKiA. Projekt, przygotowany przez oddział tutaj w Bydgoszczy,
na pewno przybliży inwestycję obwodnicy Strzelna. Ona nie powstanie oczywiście
w roku 2019, czy w 2020, ale jest na pewno priorytetem tutaj w województwie
kujawsko-pomorskim, a mam nadzieję, że będziemy mogli - umieli przekonać ministra
infrastruktury do tego aby ta obwodnica została umieszczona na liście projektów
krajowych.
Mamy
dobry moment, negocjujemy w tej chwili nową perspektywę finansową i nowe możliwości
na budowę dróg w nowej unijnej perspektywie finansowej, w której one się
znajdą. Dobrze by było, żeby tam znalazła się obwodnica Strzelna.
W
zakresie rond, dziś spotkanie ze stroną społeczną i panem burmistrzem i
generalną dyrekcją. Myślę, że wsłuchujemy się w głosy społeczeństwa. Niestety
na etapie konsultacji tego projektu, ten głos był chyba niewystarczający. Dzisiaj
mówimy o zmianie tej koncepcji i rzeczywiście podchodzimy z generalną dyrekcją
z pełnym uznaniem racji strony społecznej.
Czekamy
na wynik odwołań które złożyli pan burmistrz i właściciele gruntów do
Ministerstwa Infrastruktury, Zobaczymy jaki będzie efekt końcowy. Nikt nie chce
realizować inwestycji, które na pewno będą mieszkańcom szkodzić. Dziś ruch jest
bardzo duży przez Strzelno i te ronda które mam nadzieję będą miały w przyszłości
efekt oczekiwany przez społeczeństwo na pewno zwiększą bezpieczeństwo i
poprawia ruch w samym Strzelnie.
Pełni nadziei powrócili
strzelnianie ze spotkania, mówiąc, że będzie dobrze! A nas, jak to w naturze
doświadczonych bywa znowu nachodzą pytania: Na ile słowa Pana Wojewody są, czy wręcz
będą prawdziwe i skuteczne? Czy aby nie jest to znowu ów produkt lokalny?
Osobiście uważam, że nie ma wyboru,
trzeba zaufać decydentom i ich słowom.
Zdjęcia pochodzą ze strony StrzelnoOnline.