wtorek, 22 czerwca 2021

Spacerkiem po Strzelnie - cz. 145 Ulica Gimnazjalna cz. 21

Budynek SOP - lata 60. XX wieku, kiedy był siedzibą strzeleńskiej placówki bankowej.

Idąc dalej w kierunku ul. Kościelnej mijamy dwie posesje, piętrową kamieniczkę wystawioną w 1912 roku i oznaczoną numerem 20 oraz niegdyś parterowy, nadbudowany piętrem dom mieszkalno usługowy. Pierwszy budynek jest dość ciekawy pod względem architektoniczny. Podpiwniczony, piętrowy, pięcioosiowy posiada w części centralnej pseudo ryzalit z wewnętrzną klatką schodową, wyznaczony sięgającymi linii dachowej dwoma pilastrami. Zwieńczony on jest tympanonem z wyrytą datą roczną 1912, informującą o zakończeniu budowy kamienicy. Po stronie północnej, na wysokości pierwszego piętra znajduje się niesymetrycznie umieszczony murowany balkon. W części parterowej po lewej stronie osi znajduje się lokal użytkowy, w którym pomieszczenie znalazł sklep spożywczo-przemysłowy strzeleńskiej Zgody. Po stronie południowej podwórza do bryły budynku przylega niewielka przybudówka. Kamieniczka nakryta jest dwuspadowym ceramicznym dachem, w którym rozmieszczone są trzy lukarny - dwie z frontu, po bokach tympanonu i jedna na osi dachu od strony podwórza.

Drugi budynek pod numerem 18, został przed kilkoma laty gruntownie przebudowany przez dodanie piętra, które pełni funkcje mieszkalne. Na parterze znajdują się dwa lokale użytkowe, o funkcjach usługowych. Tutaj swoją siedzibę ma firma ubezpieczeniowo-kredytowa „Ubezpieczenia Zagórski“, należąca do Pawła Zagórskiego. W podwórzu po stronie północnej znajduje się stara oficyna. Tuż obok tej posesji pod numerem 16 znajdujemy kolejny dom, którego poddasze zostało przebudowane, przez dodanie ścian do istniejącej pośrodku mansardy. Dawniej oznaczony on był numerem policyjnym 118 i należał do sekretarza starostwa powiatowego - Kreissekretär Juliusa Emila Gellerta i jego małżonki Augusty z domu Glesmer. Z kolei na parceli pod numerem 14 znajdujemy dom, który powstał współcześnie poprzez adaptację i rozbudowę budynku, będącego niegdyś częścią składową sąsiedniej posesji. W części frontowej, od strony ulicy znajdował się niegdyś nieistniejący już dzisiaj dom mieszkalny właścicieli znanej przedwojennej fabryki maszyn i urządzeń rolniczych - Rydlewskich. Obecnie ta część parceli stanowi własność rodziny Narbutów.   

Spośród tych czterech domostw miejskich, które przedstawiłem trzy ostatnie uległy daleko idącym przemianom budowlano-adaptacyjnym. Z kolei następna posesja znajdująca się pod numerem 12, to od podstaw wystawiony na początku lat 90. minionego stulecia nowy dom. Dawniej mieściła się tutaj fabryka maszyn i urządzeń rolniczych i w starym porządku policyjnym cała duża posesja nosiła numer 117. Jej właścicielem, jak i też stojącej na niej fabryki był mistrz ślusarski Józef Rydlewski. Był znanym i poważanym przedwojennym obywatelem naszego miasta, choć nie był rodowitym strzelnianinem. Urodził się 6 marca 1872 roku w Świątnikach, w parafii Modliszewko, w powiecie gnieźnieńskim. Rodzicami jego byli cieśla Józef Rydlewski i Wiktoria z domu Malka. Po wyuczeniu się w zawodzie ślusarza w 1898 roku zawarł w Gnieźnie w parafii pw. św. Wawrzyńca związek małżeński z dwa lata młodszą Magdaleną z domu Kowalską, córką Wawrzyńca i Rozalii z domu Kępińska.

Pierwszy od lewej Józef Rydlewski członek Zarządu Bractwa Kurkowego w Strzelnie. W środku Franciszek Müller, w stopniu majora, król kurkowy w latach 1928-1929 i 1929-1930, budowniczy powiatowy w Strzelnie; od prawej Franciszek Szydzik, w stopniu porucznika. 

Wkrótce nadarzyła się okazja nabycia w powiatowym Strzelnie zabudowanej parceli przy jednej z głównych ulic miasta w bliskości siedziby starostwa. Małżonkowie przeprowadzili się na Kujawy i tutaj zamieszkali. Józef wystawił w podwórzu warsztaty ślusarskie i rozpoczął na szeroką skalę produkcję maszyn i urządzeń dla rolnictwa. Firma specjalizowała się również w metaloplastyce, wykonując ozdobne płotki na groby i pomniki nagrobne oraz opłotowania, bramy, furtki, balustrady balkonowe i inne wyroby z zakresu metaloplastyki. Do dzisiaj na starym strzeleńskim cmentarzu znajdują się przeróżne ozdobne ogrodzenia posiadające tabliczki znamionowe z nazwiskiem Rydlewski i nazwą firmy. Rydlewski w swojej firmie zatrudniał wielu uczniów kształcących się w zawodzie kowalsko-ślusarskim.    

Fabrykant, jak go określano w nomenklaturze płatników podatku, był bardzo aktywny na niwie społeczno-gospodarczej. Przez wiele lat piastował funkcję członka Rady Nadzorczej Banku Ludowego w Strzelnie, ale szczególnie znany był z członkostwa w prężnie działającym strzeleńskim Bractwie Kurkowym. Józef Rydlewski zmarł 24 lipca 1929 roku w Strzelnie i tutaj spoczął na starej strzeleńskiej nekropoli przy ul. Kolejowej.

Od lat 50. minionego stulecia pomieszczenia powarsztatowe zostały wydzierżawione. Swoją siedzibę miała tutaj baza transportowa, należąca początkowo do PSS „Społem“, a po reorganizacji pionu spółdzielczego do Wojewódzkiego Przedsiębiorstwa Transportu Handlu Wewnętrznego (WPTHW). Firma ta obsługiwała sklepy miejskie PSS „Społem“ i WPHW. Jej wieloletnim kierownikiem był Bogusław Gałęzewski. Obecnie posesja stanowi własność prywatną. 

Ulica Gimnazjalna - Szeroka w latach międzywojennych. Po lewej siedziba KKO

Kolejny, dość charakterystyczny budynek swoją architekturą nawiązuje do pruskiego dworu ziemiańskiego i takie wrażenie miał wywierać na mieszkańcach miasta. Wystawiony on został pod koniec XIX w. (ok. 1895 r.) z przeznaczeniem na siedzibę instytucji bankowej. Współcześnie oznaczony jest numerem 10, choć w ewidencji miejskiej przypisany jest do ul Cegiełka nr 18. Ma to związek z wejściem głównym do budynku, które usytuowane jest w jego szczycie od strony ul. Cegiełka. Dawniej posiadał policyjny numer ewidencyjny Breitestrasse 116. Wcześniej w tym miejscu znajdował się parterowy dom mieszkalny o skromniejszej architekturze niż jego następca. Już współcześnie, w drugiej połowie lat 70. w części zachodniej, od podwórza bryła budynku został zmieniona przez nadbudowanie piętra i zwiększenie kubatury. Znalazły się tutaj mieszkania lokatorskie.

Elewacja frontowa prezentuje się dość majestatycznie. Parterowy budynek posiada w części środkowej piętrowy, dwuosiowy pseudo ryzalit zwieńczony dwuspadowym ceramicznym dachem. Całość posiada sześć osi. W połaci dachowej po obu stronach piętra znajdują się dwie lukarny. Trójkątny okap nad ryzalitem posiada rzadko spotykaną w budownictwie ozdobną, drewnianą, ażurową „falbanę“. W przeszłości pomiędzy oknami parteru i piętra znajdował się szyld informujący, iż w budynku tym ma swoją siedzibę Städtische Kreditgenossenschaft - Komunalna Kasa Pożyczkowa. Powstała ona wraz z utworzeniem w 1886 roku Powiatu Strzeleńskiego i w pierwszej kolejności świadczyła pożyczki tutejszym Niemcom. Z oferty Kasy również korzystali Polacy i Żydzi. Prowadzona była ona pod bezpośrednim nadzorem landrata strzeleńskiego i jego urzędników. Znajdowała się ona w grupie komunalnych kas, których rozwój był ściśle związany z systemem kas oszczędnościowych w Niemczech. Powołana została przede wszystkim dla ludności mniej zamożnej, ażeby umożliwić skła­danie najdrobniejszych oszczędności i uchronić ją od lichwy, zwłaszcza na wsi, a także aby integro­wać wysiłki na rzecz rozwoju gospodarczego społeczeństwa. Z czasem działalność kasy nabrała cech ban­kowych przez zakładanie rachunków bieżących i po­średnictwo w obrotach pieniężnych sfer kupieckich i przemysłowych. Pod koniec XIX w. kasa, mając już bogate doświadczenie, prowadziła racjonalną polity­kę finansową, uzasadniającą celowość jej istnienia. W budynku tym poza częścią biurową znajdowało się również mieszkanie dla dyrektora placówki - rendanta, którym w okresie zaborów był Niemiec Maksymilian Rischke.

 W czasach międzywojennych nadal funkcjonowała tutaj Kasa, która nosiła nazwę Powiatowej Kasy Oszczędności spółka z nieograniczoną odpowiedzialnością. W 1929 roku Kasa zmieniła swą nazwę na Komunalną Kasę Oszczędności (KKO) powiatu strzelińskiego, a po likwidacji powiatu została w 1932 roku przyłączona do mogileńskiej Kasy i nosiła nazwę Komunalnej Kasy Oszczędności powiatu mogileńskiego oddział w Strzelnie. W latach 30. pracowała tutaj moja matka chrzestna - siostra mojego ojca Ignacego, Stefania Przybylska i jej późniejszy małżonek Marian Strzelecki. W czasie okupacji nadal funkcjonowała w ramach struktury komunalnej bankowości niemieckiej - Geldinstitute i nosiła nazwę Kreissparkasse - Spar- und Darlehskasse. Po zakończeniu działań wojennych powróciła do struktur KKO i funkcjonowała do czasów likwidacji tej formy kas oszczędnościowo-pożyczkowych w 1948 r.

Strzeleńska Kasa Oszczędności, której patronował landrat posiadała lokalny zakres działania i stykała się bezpośrednio z naj­szerszymi warstwami społecznymi, wpływając na rozwój życia gospodarczego w regionie. W konkurencji do niej funkcjonowało założone w 1865 roku najstarsze i do dzisiaj działające w Strzelnie - Towarzystwo Pożyczkowe. Na początku borykało się ono z licznymi problemami i dopiero 2 stycznia 1885 roku polskie Towarzystwo Pożyczkowe zostało przekształcone w Bank Ludowy, który tegoż dnia został wpisany do Rejestru Spółkowego w Sądzie Okręgowym.

Po likwidacji w 1948 roku Komunalnych Kas Oszczędności do budynku przy ulicy Gimnazjalnej przeniósł się Bank Ludowy, który od roku następnego 1949 przemianowany został na Gminną Kasę Spółdzielczą w Strzelnie. Kierownikiem, a zarazem I członkiem Zarządu BL był od 1945 roku Bronisław Brożek, który funkcję tę sprawował aż do czasu przejścia na emeryturę. W 1956 roku nastąpiła kolejna zmiana nazwy banku na Kasę Spółdzielczą w Strzelnie oraz w 1958 roku na Bank Ludowy SOP w Strzelnie. Ostatecznie nazwa Banku utrwaliła się w 1973 roku w brzmieniu Bank Spółdzielczy w Strzelnie.

Do miesiąca czerwca 1976 roku BS miał tutaj swoją siedzibę. W miesiącu lipcu został przeniesiony do nowo wybudowanego w latach 1974-1976 obiektu przy ulicy Dra Jakuba Cieślewicza 3 (wówczas była to ul. Miradzka). Pomieszczenia po KKO i BS został zamienione na komunalne mieszkania czynszowe.

Foto. Heliodor Ruciński i archiwum bloga