piątek, 14 czerwca 2019

Z historii „Dni Strzelna”



Tegoroczne Dni Strzelna od 20 do 23 czerwca po raz pierwszy organizowane są wspólnie z Dniami Norbertańskimi. Obchodzone będą hucznie i osobiście mniemam, że tak winny przebiegać i takie brzmienie winno im towarzyszyć. Oferta programowa jest niezwykle bogatą i można by nią obdzielić minione wiosenne weekendy, kiedy to w imprezowaniu było jakoś sucho, niczym w tegorocznej pogodzie. Ale, jak to mówią, jeszcze taki się nie urodził, co by wszystkim dogodził, a do tego majowa pogoda nie sprzyjała imprezowaniu.



Ale wracając do Dni Strzelna, zastanawiam się, od kiedy to one się odbywają? Przecież to już szmat czasu przeżyliśmy, uczestnicząc w cyklicznym, corocznym święcie miasta. W przeszłości, tak po prawdzie, to z tymi naszymi „Dniami…” było różnie. Zacznijmy od początku i od pytanie: skąd pomysł na „Dni Strzelna”? Po raz pierwszy obchodzono je w dniach od 3 do 12 czerwca 1982 r. w ramach uroczystych obchodów 750-lecia miasta Strzelna. Idea ta wzięła się z chęci uczczenia urodzin miasta, a zrodziła się w Obywatelskim Komitecie Obchodów 750-tej rocznicy nadania Strzelnu praw miejskich. Za pierwowzór posłużyły komitetowi identyczne obchody organizowane od lat w Bydgoszczy, w których, w 1979 r. wzięło udział również Strzelno ze swym dorobkiem kulturalnym oraz z „ofertami” strzeleńskich firm handlowych i produkcyjnych. Również obchody z 1947 r. stały się źródłem do uroczystego i wielowątkowego przygotowania ówczesnej oferty programowej. W zbiorach moich zachowało się kilka zdjęć z tamtych prezentacji. Podobną imprezę pod nazwą „Dni Mogilna ‘84” zorganizowano u sąsiadów z okazji nadania przez Radę Państwa” 12 maja 1984 r. Orderu Krzyża Grunwaldu III Klasy. Jak widać, ten cykl imprez był poniekąd popularny w regionie i choć nie co rocznie organizowany, to cieszący się dużą popularnością wśród mieszkańców.



O pierwszych „Dniach Strzelna” możemy powiedzieć, że były udane ze wszech miar. Jako, że byłem członkiem komitetu obchodów rocznicowych, zachował się w moich zbiorach plakat, z którego możemy wyczytać cóż to nie działo się na przestrzeni kilku dni. W programie zaprezentowano dorobek artystyczny wszystkich placówek oświatowo-wychowawczych miasta i gminy od przedszkoli po szkoły ponadpodstawowe. Nadto popisy sceniczne dali: Klub Seniora, Zespół „Wawele” z DK, chór „Harmonia”, orkiestra harcerska i OSP. Oddzielną, a jednocześnie spójną imprezą były obchody 60-lecia KS „Kujawianka” i cykl imprez sportowych: turnieje piłkarskie i biegi uliczne.


Miasto przybrało odświętną szatę bogata dekoracja zagościła niemalże we wszystkich witrynach sklepowych. W Domu Kultury odbyła się wielka wystawa dokumentów, zdjęć, pamiątek i wszystkiego, co było związane z przeszłością miasta. Na zakończenie obchodów odbyło się spotkanie Obywatelskiego Komitetu Obchodów z władzami wojewódzkimi, miasta i gminy oraz zaproszonymi gośćmi z całego kraju, których droga życiowa wiązała w przeszłości ze Strzelnem. Długo, by opisywać jeszcze, ale dajmy miejsce na dalsze wspomnienia.



Solennie przyobiecywane coroczne ponawianie „Dni Strzelna” już nie miało takiego wymiaru i to z wiadomych przyczyn. Z czasem nawet ich zaniechano, tak, że istnieje luka w ciągłości obchodzenia urodzin miasta. Swoją drogą, różnie do tego świętowania podchodzono. Przeglądając kroniki i prasę regionalną daje się zauważyć powrót do tradycyjnych świąt i festynów organizowanych przez MDK, OSP czy partie polityczne. Ożywienie przynoszą nowe czasy, czasy przemian ustrojowych. Przywrócono rangę obchodów „Dni Strzelna”, które od 1993 r. na stałe zagościły w rocznych kalendarzach wydarzeń kulturalnych.


Oto, co zaprezentowano w owym 1993 r. w ramach trzydniowego bloku imprez kulturalno-rekreacyjnych. Dzień pierwszy to turnieje piłki ręcznej, mini-lista przebojów i Dzień Działacza Kultury. Dzień drugi poświęcony był 800-leciu bulli Celestyna III z mszą św. i sesją popularnonaukową, która odbyła się w murach PULS-u. Następnie, miejsce miała uroczysta sesja rady miejskiej, a po niej w amfiteatrze strzeleńskim dał koncert zespół „Czarne Berety”. Dzień ten zakończyła zabawa przy amfiteatrze w Parku im. 750-lecia miasta Strzelna. Dzień ostatni, to turniej wsi, który odbył się na stadionie miejskim, wielka i pełna hecy i humoru zabawa sprawnościowa zespołów reprezentujących wsie gminy Strzelno. Były również koncerty zespołów artystycznych oraz wręczenie sztandaru dla KS „Kujawianka” Strzelno. Nadto wyróżniono nagrody za najładniejsze wystawy sklepowe. Była to bardzo udana impreza i pamiętam, że bawiłem wraz z rodziną na niej przez te wszystkie dni.

1982 r. Widownia amfiteatru w Parku im. 750. Lecia Miasta Strzelna w tych dniach wypełniona była po brzegi.
 Rok następny był nieco uboższy, choć wcześniej wzbogacony „Krakowskimi prezentacjami”, czyli cyklem spotkań ze znakomitościami krakowskiego świata artystycznego. Nowy wymiar obchody nabrały w 1995 r. Od tego czasu każdego roku hucznie i gwarnie obchodzono urodziny miasta. Organizatorzy, czyli Miejsko-Gminny ośrodek Kultury corocznie starali się by na strzeleńskiej scenie wystąpiła jakaś gwiazda i tak się stawało. Właściwie, przez ostatnie lata, to świętowanie w mieście ograniczało się do tej gwiazdy. Brakowało bogatego wachlarza imprez towarzyszących. A jak w tym roku przeżyjemy „Dni Strzelna“ - z dopiskiem „Norbertańskie“?