Pozostawiając kultową już dla
strzelnian restaurację „Piastowską“ przechodzimy pod kolejną i ostatnią po
prawej stronie ulicy Świętego Ducha, posesję oznaczoną numerem 36, dawniej
numerem policyjnym nr 50. Oczom naszym rzuca się piękny, solidny dom parterowy
nakryty dwuspadowym dachem, niegdyś ceramicznym, a obecnie eternitowym z dużą
centralnie umieszczoną mansardą z dwoma oknami półkolistym zwieńczeniem. Dom
ten został wystawiony pod koniec XIX w. w modnym wówczas eklektyzmie, z
bocznymi silnie boniowanymi pilastrami i ozdobnymi obramowaniami okien na
elewacji. W pierwotnym wyglądzie, na prawo od wejścia głównego znajdowały się
drzwi bezpośrednio prowadzące do lokalu użytkowego. Obecnie w miejscu tym
znajduje się okno. Od strony podwórza znajduje się niewielka parterowa oficyna.
W przeszłości, do początku lat 60. część gospodarcza posesji była większa i
sięgała ul. Michelsona. Przy tej ulicy stała stodoła z pecy, która była
elementem prowadzonego w przeszłości przez właścicieli gospodarstwa rolnego. Część
budynków inwentarskich, w tym i stodołę rozebrano i na ich miejsce ówczesna PSS
„Społem“ wystawiła kawiarnię „Kolorowa“ - obecnie mieści się tutaj NZOZ Medica.
Obecnie okrojona posesja stanowi
własność spadkobierców po Antonim i Joannie z Szwarców, państwa Bernadety i
Jerzego Kuklińskich. Pani Bernadeta jest córką Antoniego Latosińskiego, którego
przodkowie od lat zamieszkiwali tę posesję. W najstarszych zapiskach
sięgających 1800 r. znajdujemy tutaj jako właściciela niejakiego Ostruszyńskiego
(Kostrzuszyński?). Z zapisków metrykalnych parafii św. Trójcy w Strzelnie
możemy wywnioskować, że posesja ta należała do Ostruszyńskich do połowy XIX w.
W 1852 r. córkę Ignacego i Ksawery z Łoboziewiczów, 22-letnią Józefę
Ostruszyńską (Kostrzuszyńską?) poślubił Ignacy Latosiński, syn Wojciecha i
Franciszki. Zaś w 1889 r. znajdujemy tutaj kolejnego Latosińskiego,
Antoniego. Tenże rok później poślubił Franciszkę Wietrzykowską córkę
Walentego i Marii z Ruszkiewiczów, z którą miał m.in. synów Ignacego i Antoniego
junior - powstańców wielkopolskich. Antoni żonaty był z Janiną Szwarc.
Latosińscy należeli do zacnej rodziny strzeleńskiej, której głównym źródłem
utrzymania było rolnictwo. W mej pamięci zapisał się obraz wizyt ciotki Pelagii
Piweckiej u starszej pani Latosińskiej. Choć obraz ten jest nieco zamglony i
sięga przełomu lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych, to przed mymi oczami
jawi się on pełen pączków i chruścików popijanych herbatą z delikatnych
porcelanowych filiżanek. Były to tzw. spotkania przy herbatce, na które
zabierała mnie ciocia Pela.
Bracia Latosińscy powstańcy wielkopolscy
Latosiński Ignacy, urodził się 8
kwietnia 1896 r. w Strzelnie jako syn Antoniego i Franciszki z domu Wietrzykowska.
Był starszym bratem Antoniego, powstańca wielkopolskiego.
Uchwałą Rady Państwa
nr: 12.19-0.2385 z dnia 19 grudnia 1974 r. został odznaczony
Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym 1918-1919 za czynny udział z bronią w ręku w
Powstaniu Wielkopolskim.
Do Powstania Wielkopolskiego przystąpił 2 stycznia 1919 r. i pozostawał w jego szeregach 15 marca 1919 r. Ochotniczo wstąpił do młyńskiego oddziału powstańczego pod dowództwem sierż. Józefa Owczarskiego i wziął udział z bronią w ręku przy oswobodzeniu Strzelna, a następnie w wyprawie na Inowrocław. Przez Kruszwicę dotarł do Mątew i stamtąd w zgrupowaniu oddziałów powstańczych pod wspólnym dowództwem ppor. Pawła Cymsa uczestniczył w krwawych walkach o Inowrocław. Po oswobodzeniu miasta wstąpił ochotniczo w szeregi Pułku Grenadierów Kujawskich, przemianowanego później na 5. Pułk Strzelców Wielkopolskich w Inowrocławiu walczył na odcinku kujawskim frontu północnego.
15 kwietnia 1919 r. ponownie zmobilizowany
został przydzielony do II Batalionu Telegraficznego w Poznaniu - Cytadela. do 07.07.1921. Po zwolnieniu z wojska pracował
w gospodarstwie rodziców. Był członkiem Koła Towarzystwa Powstańców i Wojaków w
Strzelnie. Rozkazem Dowództwa Okręgu Korpusu VIII Nr 35/29 z dnia 5 listopada
1929 r. przyznane zostało mu prawo do "Medalu Pamiątkowego za Wojnę
1918-1921".
Od 1923 do lutego 1943 r. prowadził
własny warsztat zegarmistrzowski przy ul. Świętego Ducha w Strzelnie. Po
przejęciu firmy przez Niemców został wywieziony na przymusowe roboty do Niemiec.
Tam przebywał do zakończenia wojny w 1945 r. Po kapitulacji Niemiec powrócił do
swego miejsca zamieszkania i na nowo objął swój warsztat zegarmistrzowski.
Latosiński Antoni, urodził
się 9 stycznia 1898 r. w Strzelnie jako syn Antoniego i Franciszki z domu
Wietrzykowskiej. Mieszkał w Strzelnie i prowadził gospodarstwo rolne. Był
młodszym bratem Ignacego, powstańca wielkopolskiego.
Uchwałą Rady Państwa
nr: 11.10-0.909 z dnia 10 listopada 1958 r. został odznaczony
Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym 1918-1919 za czynny udział z bronią w ręku w
Powstaniu Wielkopolskim.
Jako żołnierz armii niemieckiej wziął udział w I wojnie światowej. Walczył na froncie francuskim i był uczestnikiem bitwy pod Verdun. Po zakończeniu działań wojennych wrócił do rodzinnego miasta i włączył się w działalność niepodległościową. Do Powstania Wielkopolskiego przystąpił 2 stycznia 1919 r. Wstąpił ochotniczo do oddziału powstańczego pod dowództwem ppor. Pawła Cymsa. Brał udział w wyzwoleniu Strzelno, a następnie w wyprawie na Inowrocław. Przez Młyny, Witkowo, Włostowo i Kruszwicę dotarł do Mątew. Stamtąd w dniach 5-6 stycznia 1919 r. uczestniczył w ataku na miasto. Walczył również o wyzwolenie okolicznych miejscowości. Po zakończeniu działań powstańczych 8 października 1919 r. został zwolniony do cywila.
Jako ochotnik w 1920 r. wstąpił w
szeregi Wojska Polskiego i wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej. Po niej
wrócił do Strzelna i zajął się prowadzeniem gospodarstwa rolnego. W okresie
międzywojennym był członkiem Koła Towarzystwa Powstańców i Wojaków oraz Kółka
Rolniczego w Strzelnie i zasiadał w jego Sądzie Honorowym. Również był radnym
Rady Miejskiej. Rozkazem Dowództwa Okręgu Korpusu VIII Nr 35/29 z dnia 5
listopada 1929 r. przyznane zostało mu prawo do "Medalu Pamiątkowego za
Wojnę 1918-1921".
Zmarł 8 lutego 1970 r. w Strzelnie.
Pochowany na starym cmentarzu w Strzelnie przy ul. Kolejowej
W domu tym mieszkał Antoni Marian
Latosiński, syn Antoniego i Janiny z Szwarców. Był on geodetą i pracował w
Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Mogilnie. Jego małżonka Bogumiła
Kozłowska-Latosińska była nauczycielką w Technikum Ekonomicznym w Strzelnie, a
po jego likwidacji w Mogilnie. Państwo Latosińscy w 1975 r. wyprowadzili się do
Mogilna, gdzie oboje pracowali, a stamtąd do Poznania. Dla ciekawości dodam, że
obecny właściciel posesji pan Jerzy Kukliński zafascynowany genealogią od lat
odtwarza dzieje rodów Latosińskich i Kuklińskich. Zbudował drzewo
genealogiczne, z wielką skrupulatnością umieszczając na jego konarach przodków
swej małżonki i swoich - krewnych i powinowatych.
Inną ciekawostką jest informacja,
jak została odnotowana w „Nadgoplaninie“ w 1888 r. Jak donosiła gazeta, podczas
burzy sierpniowej szalejąca wichura wywróciła przed domem pana Latosińskiego 2
topole. Ziemia wskutek ulewy tak zmiękła, że wicher z łatwością obalał drzewa
przy drogach i w okolicznych lasach.
Tak dobiegliśmy końca prawej strony
ulicy Świętego Ducha. Przechodząc na drugą stronę w następnej części Spacerku
na chwilę zatrzymamy się w miejscu zwanym Placem Daszyńskiego. Miejsce to poprzez
liczne przebudowy zatraciło swój pierwotny wygląd oraz charakter i stanowi
dzisiaj zaledwie formę rozwidlenia ulic, w ciągu których przebiegają drogi
krajowe nr 15 i 25.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz