13 czerwca 1912 roku w ogrodzie hotelu Park Miejski - Towarzystwo Młodzieży Kupieckiej w Strzelnie. |
Towarzystwo Młodzieży Kupieckiej w Strzelnie
Wspominałem, że ostatnio miałem - mało czasu, kruca bomba i zapuściłem nieco bloga. Otóż, sąsiadom z Mogilna przez minione dwa tygodnie pisałem dzieje ich X muzy. Nie znaczy to, iż pracę wykonywałem na łeb na szyję. Od 2015 roku zacząłem zbierać materiały, czyniąc to przy okazji innych kwerend i z upływem lat zebrało się tyle tego, że można było pomyśleć o większym opracowaniu. W międzyczasie, w wolnych chwilach uporządkowałem cały materiał tak, że kiedy otrzymałem propozycję opisania tych dziejów, mogłem siąść i pracując po kilkanaście godzin dziennie stworzyć coś, czego wielu może mogilnianom pozazdrościć.
W trakcie mych pisarskich potyczek napisała do mnie strzelnianka Sylwia Fik Oleszkiewicz, iż ma piękne stare zdjęcie, które może mi przekazać. Załączyła do wiadomości kilka jego ujęć, na widok których dreszczyk emocji przeszył mnie. Super pomyślałem, odpisałem i na drugi dzień Pani Sylwia osobiście zdjęcie dostarczyła - jeszcze raz dziękuję. Przedstawia ono młodych, eleganckich mężczyzn, których z nazwiska poznajemy dzięki opisowi tychże osób, a są oni członkami Towarzystwa Młodzieży Kupieckiej w Strzelnie. Zdjęcie zostało zrobione 13 czerwca 1912 roku w pięknym strzeleńskim ogrodzie - znanym strzelnianom jako przyhotelowy Park Miejski Józefa Piątkowskiego (później jego syna Wiktora) przy współczesnym Placu Daszyńskiego.
Od trzech dni i to we wczesnych godzin rannych szukałem w dostępnych publikacjach jakichś informacji o TMK. Niestety - za wyjątkiem mało czytelnego skanu zdjęcia - nic nie znalazłem w mojej bibliotece, za to w Wielkopolskiej Bibliotece Cyfrowej sporo materiału o naszym strzeleńskim towarzystwie. I tak, dzięki jednemu podarowanemu przez Panią Sylwię zdjęciu, dzisiaj udało się wypełnić kolejną białą plamę w dziejach naszego miasta.
Zarząd TMK w Strzelnie - od lewej: skarbnik Wiktor Skowroński, przewodniczący Mieczysław Lipiński, zastępca przewodniczącego Jan Nepomucen Poturalski |
Poza pięknie zrobionym przed 111-latami zdjęciem w oczy rzucają się podpisu odnoszące się do uwiecznionych na nim osób. Otóż, każdą z nich poznajemy z nazwiska i pierwszej litery imienia ( które w wielu wypadkach mogę rozwinąć). Wiele nazwisk jest mi obcych i przypuszczam, że utrwaleni i wymienieni byli uczniami kupców strzeleńskich i pochodzili z okolicznych i dalszych miejscowości. Strzeleńskie Towarzystwo Młodzieży Kupieckiej (TMK) było członkiem Związku TMK z siedzibą w Poznaniu, które skupiało kilkadziesiąt towarzystw z całej Prowincji Poznańskiej. Jednym z jego celów było kierowanie kandydatów na uczniów w zawodzie kupieckim do właścicieli - pryncypałów sklepów rozsianych po miastach całej Prowincji.
Celami statutowymi TMK było: prowadzenie szkoleń branżowych, organizowanie odczytów i życia kulturalnego członków, obrona prawna interesów młodych praktykantów kupieckich przed zakusami pryncypałów, zakładanie kas oszczędnościowych, prowadzenie bibliotek, pośredniczenie w zatrudnianiu uczniów, a po odbytym szkoleniu wskazywanie wolnych posad pomocników kupieckich. Do TMK należeli pryncypałowie i młodzież odbywająca naukę w zawodzie kupca. Zarządy tych towarzystw składały się właśnie z osób starszych posiadających już własne interesu kupieckie.
TMK w Strzelnie. Siedzą od lewej: M. Bartkiewicz. W. Skowroński, M Lipiński; stoją od lewej: W. Piątkowski, T. Piotrosiński, L. Nowaczyk, H. Holeć, K. Jankowski. |
Towarzystwo Młodzieży Kupieckiej w Strzelnie założone zostało 14 lutego 1909 roku i w pierwszym roku działalności liczyło 16 członków zwyczajnych. Od samego początki swej działalności TMK było członkiem Związku Towarzystw Kupieckich w Poznaniu. Pierwszy zarząd, czyli tzw. wydział stanowili: Antoni Goderski - przewodniczący, Kaźmierz Ekwiński - zastępca przewodniczącego, Czesław Markowski - pisarz (sekretarz), Stanisław Muszyński - skarbnik. Członkami komisji rewizyjnej, tzw. rewizorami kasy byli: Rakowski, Szymczak. Towarzystwo na zewnątrz reprezentowali: Goderski i Muszyński. Zebrań odbyto 9 przy średnim udziale 12 członków; wygłoszono 2 dwa wykłady, których prelegentami byli: Goderski - ,,O monetach” i Łukomski ,,Krótki opis Polski”. Zebrania odbywano w czwartki po 1-szym, a pogadanki w czwartki po 15-tym w lokalu p. Tylli przy ul. Świętego Ducha. Do przesłanego zjednoczeniu sprawozdania, taką oto opinię towarzystwu wystawiła władza zwierzchnia: Jedno z najmłodszych Towarzystw naszych rozwija się dość pomyślnie, a co ważniejsze, pracuje o własnych, młodych siłach. Jakkolwiek pod względem oświatowym niewiele zdziałano, tworzą koledzy w Strzelnie przez Towarzystwo ścisłe grono koleżeńskie, które podnosi wiarę w siły własne i da Bóg, wykaże się w przyszłości dobrym plonem pracy.
W 1911 roku dokonano zmian wynikających z kadencyjności w składzie zarządu TMK. Kierownictwo w towarzystwie powierzono Mieczysławowi Lipińskiemu obdarzając go funkcją przewodniczącego, Jan Nepomucen Poturalski został zastępcą przewodniczącego, M. Bartkiewicza wybrano pisarzem (sekretarzem), Wiktora Skowrońskiego - skarbnikiem, M. Zapałowskiego bibliotekarzem oraz Rudolfa Guze radnym - członkiem zarządu, któremu powierzono również funkcję rewizora kasy. W tymże roku TMK w Strzelnie liczyło 11 członków zwyczajnych i 2 nadzwyczajnych. Zebrań odbyto w lokalu Skowrońskiego 8, przy średnim udziale 9 członków. Biblioteka towarzystwa liczyła zaledwie 10 tomów.
TMK w Strzelnie. Siedzą od lewej: J. N. Poturalski, R. Gyze; stojąod lewej: L. Świerkowski, T. Szczerkowski, St. Dąbrowski, E. Chrząstowski. |
Kolejny 1912 rok przyniósł niewielkie zmiany w funkcjonowaniu TMK, które liczyło 12 zwyczajnych i 2 nadzwyczajnych członków. Zarząd działał bez zmian osobowych, jedynie dokooptowano drugiego rewizora kasy, którym został prezes Mieczysław Lipiński. Odbyto więcej zebrań, bo aż 17 przy przeciętnym udziale 11 członków zwyczajnych i nadzwyczajnych. Wygłoszono 2 wykłady: Bartkiewicz: ,,O reklamie", Guze: ,,O giełdzie". Towarzystwo urządziło uroczysty obchód rocznicowy ks. Piotra Skargi. Fundusz towarzystwa wynoszący 68,96 marek ulokowany był u skarbnika. Urządzono 4 wieczorki oświatowe i wycieczkę do Kruszwicy. Zebrania odbywają się w piątek po pierwszym, a pogadanki w piątek po 16 tym w lokalu Józefa Piątkowskiego.
1 lipca 1913 roku zwiększyła się liczba członków do 15, w tym 2 nadzwyczajnych. W zarządzie dokonano kilku zmian: przewodniczącym pozostawał do 30 września Mieczysław Lipiński, jego zastępcą wybrano J. Nowaka, pisarzem (sekretarzem) L. Świerkowskiego, radnym - członkiem zarządu T. Piotrosińskiego, rewizorami kasy - J. Lorenza i L. Dolatę, delegatem do ZTMK J. Nowaka, skarbnikiem pozostał Rudolf Guze. Pieczę patronacką, tzw. starszego towarzystwa objął znany patriota i społecznik dr Jakub Cieślewicz, którego zaangażowanie bardzo ożywiło działalność TMK. Za cały rok odbyto 14 zebrań z przeciętnym udziałem 13 członków. Wygłoszonych zostało 13 wykładów i to: J. Nowak (2) „O powstaniu styczniowym” i „Jak prowadzić zebrania i jak w nich przewodniczyć”, L. Świerkowski (2) „Książę Józef Poniatowski” (na dwóch zebraniach), R. Guze (2) „O wekslu”, „O truście tabacznym”, L. Dolata (2) „O tytoniu”, „O kawie”, J. Lorenz (1) „Zarys historii handlu w Polsce”, S. Lewandowski (1) „Ściąganie pretensji od dłużnika”, St. Królikowski (1) „Ocelach i ich zaniku”, Młokosiewicz (1) „Z życia Kasprowicza”, kol. Fr. Krajna z Poznania (1) „Stosunek Towarzystwa Młodzieży Kupieckiej do Zjednoczenia”. Wygłoszono 3 deklamacje i to: Królikowski, Schwarz i Janiszewski. Urządzono kursy książkowości (księgowości) i korespondencji pod kierownictwem J. Nowaka, przy udziale początkowo 8 w końcu zaś tylko 4 członków. Fundusz Towarzystwa wynosił 110 marek i złożony był w miejscowym Banku Ludowym. Biblioteka własna liczyła 12 tomów, poza tym korzystało towarzystwo z biblioteki miejscowej Czytelni ludowej. Delegat Zjednoczenia TMK Fr. Krajna odwiedził towarzystwo 5 stycznia 1913 roku. Zabawę latową urządzono w lipcu, obchód powstania styczniowego w lutym i obchód jubileuszowy księcia Józefa Poniatowskiego w listopadzie.
Czas wojny zawiesił działalność towarzystwa, które po wojnie nie odrodziło się. Młodzież zgromadziła się wokół sztandaru Stowarzyszenia Młodzieży Polsko-Katolickiej. Natomiast cały okres międzywojenny działało Towarzystwo Kupców założone w 1904 roku. Podjęło ono szereg działań na rzecz środowiska kupieckiego. Integrowały kupców w sensie zawodowym i towarzyskim. Łagodziło konflikty między członkami. Reprezentowało ich interesy przed władzami państwowymi i samorządowymi. Dbało o etykę zawodu kupieckiego. Udzielało fachowych porad i informacji. Utrzymywało łączność z pokrewnymi organizacjami kupieckimi. Popierało rozwój wiedzy zawodowej poprzez organizowanie wykładów, konkursów, otaczało opieką uczniów kupieckich, prowadziło własną bibliotekę. W 1933 roku nosiło ono nazwę Towarzystwo Samodzielnych Polsko-Chrześcijańskich Kupców, a na jego czele stał prezes Albin Radomski.
I oto tyle o dotychczas nieznanym strzelnianom rodzimym Towarzystwie Młodzieży Kupieckiej. Popatrzcie, jedno stare, piękne zdjęcie, ile nam o sobie opowiedziało. Dodam, że przewodniczący Mieczysław Lipiński, to dziadek mojego szwagra Andrzeja Lipińskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz