Z chwilą kasaty klasztoru (1
października 1837 r.) biblioteka popadła w niełaskę - nie miał nią kto się
zajmować. Pozostały 4 zakonnice skazane były na wymarcie. Około 1882 r. z braku
proboszcza, wikariusz tutejszy (1870-1886) ks. Dionizy Strybel uległ naciskom
i wypożyczyła całe archiwum parafii i klasztoru norbertańskiego Królewskiemu
Archiwum w Poznaniu do naukowego użytku - łącznie z bulla papieska z 1193 r.
Możemy przyjąć, że od tego czasu Biblioteka Konwencka w Strzelnie przestała
istnieć, choć sporo pozycji po niej jeszcze zostało.
Około 1888 r. przybył do Strzelna,
do ówczesnego proboszcza ks. Karola Wojczyńskiego, Wojciech Kętrzyński, wybitny
polski historyk, który znalazł w resztkach archiwum - biblioteki poklasztornej Liber
Morutoorum Mon. Strzelnensis Ord. Premonstrat i po opracowaniu wydał tę
księgę w Monumenta Poloniae Historica, t. V.
Obecnie spuścizna klasztoru i jego
biblioteki znajduje się w AP w Bydgoszczy i liczy 220 jednostek aktowych, w tym
160 dokumentów. Są wśród nich pergaminy papieskie, zwierzchnich władz
zakonnych, królewskie i książęce oraz wystawione przez klasztor i osoby
prywatne. Dotyczą m. in. uposażenia klasztoru, nadania dóbr, poświadczenia
posiadanych przywilejów, rozstrzygnięć spraw spornych. Interesujący jest
dokument papieża Celestyna III z 1193 r. przyjmujący klasztor w Strzelnie pod
opiekę Stolicy Apostolskiej. Akta własne klasztoru jedynie to kopiariusz
dokumentów i teczka odpisów akt grodzkich inowrocławskich i kruszwickich z lat
1600-1748. Akta okresu pruskiego dotyczą spraw administracyjnych oraz
majątkowych, powstały po roku 1773, ale zawierają informacje dla okresu
wcześniejszego. Większość dotyczy gospodarowania majątkiem, roszczeń wobec
klasztoru i osób trzecich. Niektóre odnoszą się do miejscowości leżących w
Królestwie Polskim, w związku z ciążącymi na nich zapisami na rzecz klasztoru.
Występują także m.in. plany zabudowań klasztornych i szczegółowy opis majątku
klasztornego, w tym miasta Strzelna.
W międzyczasie w 1880 r. w całej
Prowincji Poznańskiej, na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz na Śląsku, zawiązały
się koła Towarzystwa Czytelni Ludowych, organizacji oświatowej, której jednym z
celów było prowadzenie bibliotek z książkami polskojęzycznymi. Taka biblioteka
powstała również w Strzelnie.
Z zachowanych informacji
wiemy, że pierwszym bibliotekarzem był Franciszek Zmudowicz i biblioteka
znajdowała się w jego domu. 28 maja 1889 r. została ona przeniesiona do domu
Franciszka Żurawskiego przy ul. Cestryjewskiej 145a (obecnie nr 5). Czynna była
w niedziele od 15,00 do 16,00.
Z kolei w latach
dziewięćdziesiątych XIX w. biblioteka została przeniesiona o kilka domostw
dalej pod nr 160 (obecnie nr 14 posesja Scholzów) gdzie mieściło się
gospodarstwo Franciszka Wegnera z ul. Świętego Ducha. Biblioteka początkowo
liczyła kilkadziesiąt pozycji, z czasem jej rozmiary rozrosły się do kilkuset.
Generalnie zasoby biblioteczne strzeleńskiej książnicy stanowiły pozycje
literatury pięknej – narodowej, historii Polski, geografii, religii z żywotami
świętych, jako pozycją najczęściej wypożyczaną.
W tym samym czasie zaczęły
powstawać również biblioteki polskich stowarzyszeń i organizacji
społeczno-gospodarczych. Swoje biblioteczki, w których gromadzono wydawnictwa
zwarte oraz czasopisma fachowe i tematycznie związane z rodzajem prowadzonej
działalności miały m.in.: Kasa Oszczędnościowa (późniejszy Bank Ludowy), Kółko
Rolnicze, cechy rzemieślnicze, a później również Ochotnicza Straż Pożarna.
Przykładem zasobności zbiorów może być Towarzystwo Przemysłowe powstałe w 1884
r. Jego zbiory liczyło już w 1885 r. 70 tomów, w 1887 r. 530 woluminów, a w
1914 r. 661 tomów. Biblioteka znajdowała się w zabudowaniach poklasztornych i
prowadził ją Franciszek Zmudowicz, wypożyczając książki w każdą niedzielę od 13,00
do 15,00. Po nim bibliotekę przejął Franciszek Wegner. W 1914 r. zapadła
decyzja, by bibliotekę przekazać w depozyt TCL-owi. Podobnie uczyniło
Towarzystwo Gimnastyczne "Sokół" założone w 1894 r., które w 1911 r.
złożyło w depozyt Bibliotece TCL 200 tomów.
W 1912 r. strzeleńskie Towarzystwo
Czytelni Ludowych przyjęło formę biblioteki publicznej, ogólnodostępnej i
nadano jej im. Henryka Sienkiewicza. Przy niej urządzono czytelnię pism
tygodniowych i gazet codziennych.
Od II połowy lat osiemdziesiątych w
Strzelnie funkcjonować zaczęła również niemiecka Biblioteka Publiczna.
Oczywiście była to biblioteka, gromadząca książki tylko w tym języku. Z
zachowanych informacji prasowych wiemy, że powstała ona wraz z nowo powołanym w
1886 r. powiatem strzeleńskim w 1887 r. Znalazła ona swoją siedzibę w nowym
gmachu landratury (starostwa) przy ulicy Szerokiej (w obecnym budynku LO). Była
to druga oficjalna biblioteka publiczna po powstałej w 1880 roku bibliotece
Towarzystwa Czytelni Ludowych. W 1904 r. bibliotek została przeniesiona do nowo
wystawionego budynku Vereinshaus’u (Domu Stowarzyszeń), w którym swoje siedziby
znalazły przeróżne stowarzyszenia o podłożu narodowym niemieckim, i w którym
organizowano dla tej nacji życie kulturalne. Budynek wykorzystywany był również
przez ówczesne władze miejskie i powiatowe.
W budynku Vereinshaus’u odbywano
zebrania, wystawiano sztuki teatralne, organizowano zabawy, koncerty, a także
władze przeprowadzały wybory. Tutaj oddawano głosy na kandydatów na posłów do
parlamentu, do sejmiku powiatowego i do rady miejskiej. Również przechowywano
sztandary poszczególnych organizacji. Spośród organizacji niemieckich, które
miały tutaj swoją siedzibę były m.in.: Bractwo Kurkowe – do którego należeli
również Polacy, Hakata, czyli Ostmarkenverein, początkowo również
Ochotnicza Straż Pożarna – w jej szeregach byli również Polacy, towarzystwo
gimnastyczne Turnverein, Ojczyźniane Towarzystwo Kobiet - Vaterländische
Frauenverein, prusko-patriotyczna organizacja kombatancka - Kriegervereine.
CDN
We wpisie zdaje się znajdować błędna informacja na temat miejsca przechowywania materiałów z klasztoru i parafii w Strzelnie. W Bydgoszczy nie znajdują się starodruki, tylko same dokumenty i dyplomy ale i nie wszystkie. Biblioteka znajduje się w Archiwum Archidiecezjalnym w Gnieźnie. W tym archiwum znajdują się również dokumenty z archiwum parafialnego.
OdpowiedzUsuńJa w artykule napisałem wyraźnie, że: "Obecnie spuścizna klasztoru i jego biblioteki znajduje się w AP w Bydgoszczy i liczy 220 jednostek aktowych, w tym 160 dokumentów."
OdpowiedzUsuńAni słowem nie wspomniałem o starodrukach. Użycie pojęcia biblioteka odnosi się również do dokumentów w niej niegdyś przechowywanych, które znalazły się w archiwum pruskim, później w AP w Poznaniu, a po 1950 r., z chwilą powstania województwa bydgoskiego, trafiły z Poznania do AP w Bydgoszczy. Nadto ogromny zbiór archiwaliów znajduje się w AA Gnieźnie...
Tylko należy pamiętać, że biblioteka to też a raczej głównie starodruki. Wyłączenie ich z pojęcia "biblioteka" jest ogromnym błędem logicznym.
Usuń