W najbliższą niedzielę 2 grudnia w Poznaniu będzie miało
miejsce wielkie wydarzenie. Otóż, na ten dzień zaplanowano uroczyste obchody
100-lecia Polskiego Sejmu Dzielnicowego. Patronat honorowy nad uroczystościami
objął Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i Marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Jestem
spowinowacony z delegatką z byłego powiatu strzeleńskiego Wandą Marią
Siemianowską, zatem i ja stosowne zaproszenie do uczestnictwa w obchodach
otrzymałem i będę w nich brał udział.
14 listopada 1918 Komisariat
Naczelnej Rady Ludowej ogłosił odezwę programową, w której zapowiadano zwołanie
do Poznania Sejmu Dzielnicowego, na który zjechać mieli delegaci ze wszystkich
ziem zaboru pruskiego oraz największych skupisk Polonii w byłym cesarstwie
niemieckim. Jednym z najważniejszych powodów, dla którego zdecydowano się
zwołać to zgromadzenie, było dążenie kierownictwa Naczelnej Rady Ludowej do
zdobycia mandatu do reprezentowania interesów polskich w Niemczech.
Wybory delegatów na Sejm odbywały
się przez całą drugą połowę listopada. Były one powszechne, tzn. głosować mogli
wszyscy Polacy, którzy ukończyli dwudziesty rok życia. Bierne i czynne prawo
wyborcze po raz pierwszy w historii Polski przyznano również kobietom. Wybory
były także bezpośrednie i równe. Jednego delegata wyłaniać miało ok. 2,5 tys.
Polaków w danym okręgu. Kandydatów na posłów zgłaszały komitety wyborcze, a
głosowanie odbywało się jawnie, przez aklamację.
We wtorek 26 listopada o godz.
14:00 odbył się w Strzelnie wiec wyborczy pod gołym niebem w ogrodzie Wiktora
Piątkowskiego. Uczestniczył w nim tłum Polaków, mieszkańców Strzelna. Z
ramienia komitetu wyborczego głos zabrał proboszcz strzeleński ks. Stanisław
Kopernik, który w swym dłuższym wystąpieniu omówił znaczenie Polskiego Sejmu
Dzielnicowego. W wystąpieniach wskazywano na wielką chwilę przełomową, jaką
przeżywa społeczeństwo polskie: Okowy
stuletniej niewoli kruszą się. Nadchodzi wolność. Następnie wybrano
jednogłośnie delegatów w osobach: Antoniego Paternogi - robotnika, Wandy
Siemianowskiej - reprezentantkę kobiet pracujących oraz posła dra Zygmunta
Zakrzewskiego z Mirosławic. Dokonano również wyborów do Powiatowej Rady
Ludowej. Na zakończenie wiecu odśpiewano pieśni patriotyczne: "Boże coś
Polskę" i "Jeszcze Polska nie zginęła".
Z późniejszego sprawozdania
sejmowego dowiadujemy się, że dra Zygmunta Zakrzewskiego jako delegata do
Polskiego Sejmu Dzielnicowego zastąpił mieszkaniec Strzelna Kazimierz
Stankowski. Jak wiadomo Zakrzewski nie był mieszkańcem Strzelna, gdyż mieszkał
w pobliskiej majętności Mirosławice. Ostatecznie delegatami - posłami do
Polskiego Sejmu Dzielnicowego w Poznaniu zostali wybrani: Bogdan Amrogowicz z
Rzeszynka, Stanisław(?), Burzyński z Kruszwicy, Franciszek Buszkiewicz z
Bożejewic, Wawrzyn Olejnik z Sierakowa, Antoni Paternoga ze Strzelna,
Kazimierz Pelz z Kruszwicy, Wanda Siemianowska ze Strzelna, Kazimierz Stankowski
ze Strzelna, Stanisław Szeliga z Kruszwicy oraz Edward Trzciński z Gocanówka. W ostatnim
dniu obrad Polskiego Sejmu Dzielnicowego wybrano 80 osobową Naczelną Rade
Ludową. Niestety w jej składzie nie znalazł się nikt ze strzelnian. Było to
pierwsze i jedyne posiedzenie Sejmu, gdyż już więcej go nie zwoływano. Niemniej
jednak stanowił on ważne ogniwo w walce Polaków w zaborze pruskim o powrót tego
obszaru w granice odrodzonego państwa polskiego. Nadto w podejmowanych przez
nich wysiłkach zmierzających do zorganizowania tu zrębów władz polskich jeszcze
w okresie rządów zaborcy pruskiego.
Polski Sejm Dzielnicowy obradował w
Poznaniu od 3 do 5 grudnia 1918 z udziałem ok. 1,1 tys. delegatów,
przedstawicieli wszystkich grup społecznych z Wielkopolski, Śląska, Warmii i
Mazur, Prus Królewskich oraz skupisk ludności polskiej w Niemczech. Do Sejmu
wybrano 1399 delegatów w tym 129 kobiet.
Jutro zamieszczę pełen biogram
swojej powinowatej, delegatki na Polski Sejm Dzielnicowy w Poznaniu Wandy Marii
Siemianowskiej.
Zaproszenie jakie otrzymałem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz