środa, 7 września 2022

Nawiedzenie - Strzelno to wielka rzecz - cz. 3

Nawiedzenia kopii Ikony Jasnogórskiej - obrazu Matki Bożej Częstochowskiej w Strzelnie - cz. 3 

Przypominając wielkie wydarzenia z minionych lat staram się, by je przybliżyć jak najbardziej wiarygodnie. Dziękuję wszystkim za cenne uwagi, jak chociażby z poprzedniej części względem ks. Stanisława Pietrzaka, byłego wikariusza strzeleńskiego. Do wielu opisów podchodzę bardzo sentymentalnie, choć staram się tego stanu nie uwidaczniać. 40 lat temu równie uroczyście, choć już bardziej skromnie, bez tak bogatej dekoracji miasta przeżywaliśmy trzecie Nawiedzenie. I ta uroczystość została udokumentowana licznymi, kolorowymi zdjęciami przez naszego strzeleńskiego dokumentalistę Heliodora Rucińskiego. Na nich możemy odnaleźć naszych rodziców, dziadków, a nawet samych siebie. Wiele osób już nie żyje, osób, w których rozpoznajemy naszych bliskich, sąsiadów, znajomych i kapłanów. Zapraszam do lektury i rozpoznawania osób z załączonych zdjęć…    

Trzecie Nawiedzenie - Jubileuszowe 1982 rok

Pierwsze z trzech Nawiedzeń Strzelna związane było z obchodami Tysiąclecia Chrztu Polski w 1966 roku w stolicach diecezji. Tuż przed rozpoczęciem nawiedzenia w Gnieźnie obraz został przywieziony do Markowic, a stamtąd w drodze do stolicy Polan zatrzymał się na strzeleńskim Rynku, witany przez tłumy strzelnian. Drugie całodobowe Nawiedzenie miało miejsce w 1978 roku, natomiast trzecie, z którego zachowało się wiele zdjęć celebrowano przy Wzgórzu Świętego Wojciecha w 1982 roku przy okazji przejazdu Obrazu z Bydgoszczy do Gniezna, w związku z obchodami Jubileuszu 600-lecia Jasnej Góry (1982-1983). 

Nawiedzanie Strzelna odbyło się również po drodze, przy okazji przejazdu obrazu przez nasze miasto. Najbardziej w pamięci wielu utkwił przejazd między Bydgoszczą a katedrą w Gnieźnie z okazji Jubileusz 600-lecia obecności Cudownego Obrazu Matki Bożej i założenia Klasztoru Paulinów na Jasnej Górze (1382-1982). W związku z tym Jubileuszem Episkopat zdecydował ty­godniowe Nawiedzenie w katedrach wszystkich diecezji w Polsce. Ustalono taki system, że diecezja, w której odbyło się Nawiedzenie przywie­zie Obraz w środę, a następna diecezja przybywa na Jasną Górę w środę, by po całonocnym czuwaniu zabrać Obraz w czwartek do siebie. To Nawiedzenie katedr i wybranych parafii trwało od kwietnia do grudnia 1982 roku.

Wspomnienie Nawiedzenia z 1978 roku 

Ta wędrówka do wszystkich kościołów katedralnych była ze wszech miar niezwykła gdyż rozpoczęła się zaledwie kilka miesięcy po wprowadzeniu stanu wojennego. Czas był niespokojny, a my potrzebowaliśmy Jej obecności, Jej wiary i nadziei. Jesienna wizyta z 1982 roku była trzecią z kolei. Miasto było ustrojone przepięknie. Niemalże każda kamienica na trasie przejazdowej tonęła w kwiatach, obrazach, proporcach, flagach itp. Ludność pokazała, że się nie boi, że kocha swoją Królową. Obraz tylko się zatrzymał, nie było wprowadzenia do kościoła, którego fasada była właśnie remontowana. Po powitaniu i nabożeństwach Obraz odjechał...

Ks. proboszcz Alojzy Święciochowski i bp. Jan Czerniak

Od 1980 roku nowym proboszczem parafii św. Trójcy w Strzelnie został ks. Alojzy Święciochowski. Jego poprzednik ks. radca Józef Jabłoński był w tym czasie emerytem-rezydentem i mieszkał na tzw. wikariacie. W 1982 roku dotarła do ks. Święciochowskiego informacja, że w związku z obchodami 600-lecia obecności Cudownego Obrazu Matki Bożej i założenia Klasztoru Paulinów na Jasnej Górze przez Strzelno będzie przejeżdżała kopia Cudownej Ikony. Szybko też poczynił starania, by umożliwić parafianom spotkanie się z Królową Polski. Jego prośba dotarła do bpa Jana Czerniaka, który wyraził zgodę na to, by przejeżdżający przez miasto obraz zatrzymał się na godzinę i by ustawić go na prowizorycznym ołtarzu, który miał stanąć na schodach wiodących z Placu na Wzgórze Świętego Wojciecha. Przyczyną takiej lokalizacji ołtarza powitalnego był prowadzony remont fasady bazyliki św. Trójcy, do której przystawione było ogromne rusztowanie rurowe.

Dzień Nawiedzenia - Rynek 1, kamienica państwa Rucińskich

W przeddzień Nawiedzenia strzelnianie zaczęli odświętnie przybierać swoje domostwa wzdłuż trasy przejazdowej Obrazu, a także u początku ulic bocznych krzyżujących się z trasą główną. Był stan wojenny, sklepy świeciły pustkami, w związku z czym wielu sięgnęło po skrywane na strychach i starych kufrach elementy z 1978 roku. Dekoracje trasy przejazdu były skromniejsze niż te sprzed czterech lat i generalnie uzupełniały je kwiaty z ogrodów przydomowych i działek. Mieszkałem wówczas nadal przy ul. Kościelnej w kamienicy Konkiewiczów na pierwszym piętrze. Do dekoracji okien przywieźliśmy z małżonką niemalże wszystkie wielobarwne astry z naszej działki, dzieląc się nimi również z sąsiadami. Dekoracjom większym, jak np. na kamienicy p. Rucińskich w Rynku przyświecały hasła związane z jubileuszem 600-lecia obecności Cudownego Obrazu Matki Bożej na Jasnej Górze. Nie było girland i wielkich transparentów tworzących tzw. bramom powitalnym. Nadto budynki dekorowane były flagami w przewadze biało-żółtymi i biało-niebieskimi. Sporadycznie występowały barwy narodowe. Mimo tej skromności miasto prezentowało się niezwykle dostojnie i okazale.

 

Przypominam starszym, że rok 1982 był szczególnym, gdyż nasze miasto w tym samym czasie obchodziło jubileusz 750. rocznicy nadania mu praw miejskich. Chcąc pokazać się z dobrej strony władze zadbały, by samo Strzelno wiele zyskało, szczególnie na swej krasie. W budżecie miasta na 1982 rok zostały zwiększone środki poprzez przekazanie dodatkowej puli na remonty kapitalne i to w sferze komunalnej jak i w zasobach czynszowych budynków prywatnych. Wojewoda przekazał dodatkowo 700 tyś zł. na bezzwrotne pożyczki dla właścicieli wielorodzinnych kamienic czynszowych celem przeprowadzenia remontów elewacji i dachów. Kwotę tę rozdzielono pomiędzy 14. właścicieli najbardziej zaniedbanych kamienic. Wiele ulic otrzymało nowe nawierzchnie, w mieście przeprowadzono wymianę sieci gazowej i oświetleniowej. Wypiękniały elewacje budynków użyteczności publicznej, kilkudziesięciu kamienic i budynków biurowo-usługowo-produkcyjnych oraz szkolnych zostało odnowionych. Wszystkie te prace przeprowadzono do połowy lipca, tak jak gdyby przygotowywano się również do Nawiedzenia. Witryny sklepowe były do listopada pięknie przyozdobione dekoracjami nawiązującymi do jubileuszu. Przeważały w wystrojach elementy nawiązujące do dziedzictwa kulturowego skupionego na Wzgórzu Świętego Wojciecha.

 

Mimo swej skromności pięknie prezentował się ołtarz polowy usadowiony na schodach wejściowych na Wzgórze. Tłem dla prostej mensy ołtarzowej były dwa duże bryty dekoracyjne umocowane do filarów bramnych. Lewy przedstawiał wymalowane na płótnie - klasztor jasnogórski, nad nim niewielki wizerunek Matki Bożej oraz napis: 600-lat Maryjo z nami jesteś. Natomiast na prawym brycie została wymalowana do połowy symboliczna sylwetka rycerza husarza z charakterystycznym pióropuszem i z łacińską sentencją: Veni, vidi, Deus vicit, co w wolnym tłumaczeniu znaczy - Przybyłam, zobaczyłam, Bóg zwyciężył.

W końcu nastał ten moment i czas Nawiedzenia. W późnych sobotnich godzinach popołudniowych 25 września 1982 roku z Bydgoszczy do Strzelna dotarł Obraz Nawiedzenia, gdzie przebywał od piątku. Zgodnie z ustalonym harmonogramem, delegacja archidiecezjalna udała się już w czwartek 23 września na Jasną Górę. Po nocnym czuwaniu przejęła Obraz i z nim pokonała trasę z Częstochowy do Bydgoszczy. W największym mieście archidiecezji kopia Ikony Jasnogórskiej przebywał dobę z 24 na 25 września. Stamtąd, rzewnie żegnana wyruszyła do stolicy Kościoła Gnieźnieńskiego do piastowskiego Gniezna. Po drodze Obraz zatrzymał się na krótsze i dłuższe przystanki w Złotnikach Kujawskich, Inowrocławiu i w Strzelna. U nas przebywał blisko godzinę. Strzelnianie mogli w skupieniu spojrzeć w Oblicze Matki Bożej i oddać Jej cześć przez śpiewy i modlitwę. Stąd przez Trzemeszno dotarł w godzinach przedwieczornych do Gniezna.

Na kilkadziesiąt minut przed przybyciem Obrazu Plac Świętego Wojciecha wypełnił się tłumem wiernych. Na schodach po prawej stronie ołtarza miejsce zajął Chór Harmonia z dyrygentem Alfonsem Rucińskim oraz organista Stanisław Konieczny, a po lewej stronie orkiestra dęta. Oba zespoły do czasu przybycia Obrazu przemiennie śpiewały i grały utwory maryjne. Tuż przed przybyciem kopii Ikony Jasnogórskiej orkiestra przeszła na środek Placu w miejsce, w którym miał zatrzymać się samochód-kaplica. W tym samym czasie ustawiła się procesja: dzieci, ministranci i przybyli z sąsiednich parafii kapłani, m.in.: dziekan kruszwicki ks. kan. Stanisław Pohl, proboszcz wójciński ks. Eugeniusz Ryszka i inni z ks. proboszczem Alojzym Święciochowskim na czele. Przy ołtarzu, po lewej jego stronie oczekiwał na powitanie Obrazu proboszcz senior ks. radca Józef Jabłoński.

Jako pierwszy w asyście motocyklistów na Plac przybył bp. Jan Czerniak, a następnie w konwoju kilkudziesięciu samochodów osobowych samochód-kaplica. Tuż za nim podążał samochód Fiat 125p z przyczepionym do dachu zawołaniem - Witaj Królowo. Samochód Nysa o numerach rejestracyjnych POZ 5148 z Obrazem wewnątrz był bogato przybrany girlandami kwiatowymi. Ikonie Jasnogórskiej towarzyszył jej wieloletni opiekun - strażnik o. Melchior Królik OSPPE. Obraz w asyście orkiestry, został przeniesiony na ramionach lektorów na ołtarz polowy i na nim ustawiony. Wówczas nastąpiło uroczyste powitanie kopii Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej przez ks. proboszcza Alojzego Święciochowskiego, przez dzieci i młodzież. Rozmodlone rzesze parafian oddały cześć Jasnogórskiej Pani i odbyło się modlitewne nabożeństwo maryjne.

Po jego zakończeniu ks. bp Jan Czerniak i proboszcz strzeleński, w asyście ministrantów i orkiestry dętej, odprowadzili w uroczystej procesji obraz do samochodu-kaplicy. Procesyjnemu przejściu towarzyszył gremialny śpiew przy wtórze orkiestry dętej i Chóru Harmonia. Następnego dnia, w niedzielę 26 września strzelnianie udali się w pielgrzymce na centralną uroczystość nawiedzenia bazyliki archidiecezjalnej w Gnieźnie.

Nawiedzenia z 1966, 1978 i 1982 roku, a szczególnie te dwa ostatnie, na długie lata zapadły w mojej pamięci. Wielokrotnie podczas różnych spotkań rodzinnych przywoływaliśmy te wielkie i podniosłe wydarzenia, widząc w nich świadectwa wiary strzelnian. Najlepszym podsumowaniem, a zarazem konkluzją dla rozważań na temat: czym były Nawiedzenia, jakie niosły w sobie wartości oraz jakie przyniosły owoce, mogą być słowa wypowiedziane przez bpa Jana Michalskiego, który ukazując peregrynacyjne doświadczenie Kościoła Gnieźnieńskiego, powiedział m.in., że Nawiedzenie [...] widziane być może, jako nowe objawienie się Matki Bożej na ziemiach polskich pomiędzy urzędowym ateizmem bolszewickim a materializmem Zachodu. Dokonując refleksji i oceny wydarzeń, jakimi były trzy strzeleńskie peregrynacje Obrazu Matki Bożej Częstochowskiej, należy zaznaczyć, iż ta wielka akcja kościelna była głęboko przemyślana i solidnie przygotowana. Na szczególne zaakcentowanie zasługuje fakt zaangażowania się w Maryjną peregrynację ogromnej rzeszy wiernych. Wyrażała się ona nie tylko w zewnętrznym wymiarze Nawiedzenia, jakim było materialne przygotowanie parafii do przeżycia tej uroczystości, ale nade wszystko w żywym przeżyciu tego wydarzenia. W szerokim odbiorze wiernych, zarówno duszpasterzy, jak i laikatu. Nawiedzenie - czyli wprowadzenie do wspólnoty parafialnej Maryi przynoszącej na swym ramieniu Chrystusa, rodziło ożywienie wiary i wzmocnienie jedności kościelnej.

Foto.: Heliodor Ruciński i archiwum bloga

Koniec opowieści

Gniezno 24 kwietnia 2022 roku. Samochód kaplica z kopią Ikony Jasnogórskiej wyrusza na trasę peregrynacji. Do Strzelna przybędzie od strony Rzadkwina 8 września 2022 roku...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz