Działające od 2006 roku
Wielkopolskie Towarzystwo Genealogiczne „Gniazdo”
wespół z Archiwum Archidiecezjalnym w Poznaniu zorganizowało 30 września 2023
roku po raz XIV Dzień Genealoga. W tym roku był to dzień uroczysty, a zarazem
świąteczny - Dzień Archiwisty (we wspomnienie liturgiczne św. Hieronima - Doktora
Kościoła oraz Patrona Archiwistów). Do Poznania udałem się w towarzystwie
Marzeny i Zbigniewa Jasińskich oraz Heliodora Rucińskiego. Miejsce docelowe, a
zarazem miejsce naszego spotkania to sala w budynku Archiwum Archidiecezjalnego
na Ostrowie Tumskim przy ul. Ks. Ignacego Posadzego 2, która o godz. 11:00
wypełniła się po brzegi.
Jak co roku - z wyjątkiem dwuletniego okresu pandemii - było niezwykle ciekawie, poznawczo, a do tego naukowo. Otwarcia konferencji dokonali: ks. Roman Dworacki, dyrektor Archiwum Archidiecezjalnego w Poznaniu oraz Wojciech Jędraszewski, prezes Wielkopolskiego Towarzystwa Genealogicznego „Gniazdo”. W sesja pierwszej, której przewodniczył ks. dr Jan Maria Musielak z AA w Poznaniu, Jacek Nawrocik - Kustosz Muzeum Martyrologicznego w Żabikowie przedstawił żmudną pracę przy odkrywaniu losów więźniów niemieckiego nazistowskiego obozu karno-śledczego w Żabikowie. Z kolei dr Przemysław Wojciechowski, kierownik Oddziału Zabezpieczania Zasobu Archiwalnego Archiwum Państwowego w Poznaniu opowiedział zebranym sposoby na zabezpieczenie i zatroszczenie się o rodzinne Archiwum. Niezwykle pouczająca tematyka ochrony własnych rodzinnych pamiątek, wysłuchana z wielką uwagą i zaciekawieniem szczególnie przez początkujących genealogów.
Po pełnej dyskusji i genealogicznych pogaduch przerwie kawowej - z pysznymi i
słodkimi dodatkami - przystąpiliśmy do drugiej części sesji, której
przewodniczyła nasza koleżanka
Joanna Lubierska, członek Zarządu WTG Gniazdo. W tym panelu prezes Wojciech
Jędraszewski zaprezentował pierwszy tom wieloczęściowego najnowszego
wydawnictwa WTG „Gniazdo” - Złotą Księgę uczestników Powstania Wielkopolskiego.
Mówił o niezwykle mrówczej pracy całego zespołu redakcyjnego, pracującego nad udokumentowaniem
naszego wielkopolskiego, zwycięskiego zrywu powstańczego 1918-1919 roku. Z
kolei przewodniczącą panelu Joannę Lubierską wysłuchaliśmy z przysłowiowymi „rozdziawionymi
gębami”. Nasza koleżanka parająca się na co dzień genealogią, jako
uniwersytecki pracownik naukowy (UAM), udowodniła w swym wykładzie - Casus
czarownic z Doruchowa czyli wykorzystanie źródeł kościelnych przy ustalaniu
wiarygodności przekazów wspomnieniowych, że ów dotychczas domniemywany osiemnastowieczny
proces o czary, zakończony stosem, miał miejsce. W ostatniej prelekcji
przedstawiłem 25-letnią pracę dokumentacyjną przygotowującą powstanie najnowszego
albumu autorstwa mojego i Heliodora Rucińskiego - Przydrożne Sacrum. Opowiedziałem
zebranym o naszym kujawskim dziedzictwie kulturowym, o krzyżach, figurach i
kapliczkach przydrożnych na trwałe wpisanych w krajobraz ziemi strzeleńskiej. Niespodzianką było zaprezentowanie albumu - Łowiectwo elementem strzeleńskiego dziedzictwa kulturowego...
Po zakończeniu spotkania udaliśmy się na posiłek ufundowany przez Archiwum Archidiecezjalne, a po nim na nasze tradycyjne, w nieco węższym gronie pogaduchy w kawiarence przy bramie prowadzącej do ICHOT-u (Interaktywnego Centrum Historii Ostrowa Tumskiego). Po pierwsze - było w przyjacielskim gronie, po drugie - wesoło i po trzecie - pysznie i aromatycznie… Do zobaczenia!
Foto.: Heliodor Ruciński i koleżeństwo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz