Tydzień temu 2 grudnia 2018 r.
trzyosobowa grupa strzelnian uczestniczyła w wielkim wydarzeniu, wielkim
święcie miasta Poznania, jakim był Pochód Polski. Sto lat temu w stolicy
Wielkopolski obradował Sejm Dzielnicowy, na który zjechali przedstawiciele
Polaków mieszkających na ziemiach pozostających w granicach Niemiec. To na pamiątkę
tego wydarzenia w grudniową niedzielę przez Poznań przeszedł Pochód Polski, nad
którym patronat objął Marszałek Sejmu RP.
Zanim wybuchło Powstanie
Wielkopolskie, był Polski Sejm Dzielnicowy. Obradował on na progu polskiej
niepodległości, w dniach 3 - 5 grudnia 1918 r. w budynku Kina Apollo na
poznańskich Piekarach. Dzięki niemu Polacy w zaborze pruskim posiadali legalną
władzę, która mogła przejąć rządy w Wielkopolsce po wybuchu i
rozprzestrzenieniu się powstania. W obradach wzięło udział około 1100 posłów -
delegatów, z czego połowa wywodziła się z Wielkopolski. Początek obrad poprzedziła
msza święta, która została odprawiona w poznańskiej farze, a następnie
przemarsz ulicami miasta. Delegaci z Wielkopolski, Śląska, Warmii, Pomorza,
Mazur, a także z głębi Rzeszy przyjechali do Poznania, by obradować nad
przyszłą Polską. To wówczas Poznań stał się na kilka dni prawdziwie wolnym
miastem.
Wydarzenie sprzed stu lat odtworzyli
w niedzielę poznaniacy oraz zaproszeni na tę uroczystość potomkowie ówczesnych
posłów i delegatów oraz przedstawiciele powiatów, tych współczesnych i byłych,
których reprezentanci uczestniczyli w obradach sejmowych 3 - 5 grudnia 1918 r. Tłumnie
wypełniła się fara poznańska, a po uroczystej mszy św. wielki pochód wyruszył
spod niej, tą samą trasą, którą przeszli nasi przodkowie w 1918 roku.
Wymachując biało-czerwonymi i
powstańczymi flagami uczestnicy Pochodu Polskiego, na czele z wojewodą
wielkopolskim Zbigniewem Hoffmannem wyruszyli ulicami: Paderewskiego, al.
Marcinkowskiego, św. Marcina, Ogrodową i Niezłomnych. Po drodze pod budynkiem
Kina Apollo złożono pamiątkowe wiązanki kwiatów. Powiat mogileński
reprezentował wicestarosta Marian Mikołajczak, były powiat strzeleński Heliodor
Ruciński, natomiast ja potomków posłów - delegatów na PSD (ze szczególnym
wspomnieniem strzelnianki Wandy Siemianowskiej).
Przemarsz nawiązywał do tego historycznego
pochodu. Był on podobnie jak wówczas niezwykłą i radosną manifestacją polskości
- w przeszłości w ciągle jeszcze niemieckim mieście Poznaniu - a współcześnie
wolnym i naszym, polskim mieście. Po dojściu pod Pomnik Powstańców Wielkopolskich,
u jego stóp uczestnicy pochodu wysłuchali wystąpień okolicznościowych, a
delegacje złożyły wiązanki kwiatów. Wszyscy uczestnicy tej pięknej manifestacji
otrzymali - zbliżając się do monumentu - białe i czerwony goździki, z których
ułożyli biało-czerwoną flagę. Kolumnie pochodu towarzyszyli, Orkiestra
Reprezentacyjna Sił Powietrznych, harcerze z Chorągwi Wielkopolskiej ZHP im.
Powstańców Wielkopolskich 1918/1919 oraz grupy rekonstrukcyjne. Na uczestników
wydarzenia czekał poczęstunek z polowej kuchni. Wieczór zwieńczy został
koncertem w Teatrze Muzycznym.
Wszystkie zdjęcia autorstwa Heliodora Rucińskiego
Wszystkie zdjęcia autorstwa Heliodora Rucińskiego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz