Podczas styczniowej kwerendy
bibliotecznej, przeglądając rocznik „Dziennika Kujawskiego“ z 1930 r. trafiłem
na krótką informację o Piotrze i Mariannie Tabaczyńskich z Ciechrza. Przykuła
ona moją uwagę, gdyż opatrzona była zdjęciem i opisem mówiącym o tym, że małżonkowie Piotr i Marianna z Lewandowskich
Tabaczyńscy z Ciechrza, powiatu strzelińskiego, świętują złote gody małżeńskie -
obchodzili je 6 września 1930 r. Przy tej okazji przypomniałem sobie, że przed
laty wpadła w moje ręce inna wiadomość, mówiąca o wysokiej rangi oficerze
Wojska Polskiego noszącym to samo nazwisko i pochodzącym właśnie z Ciechrza. I
tak od nitki do kłębka zacząłem gromadzić anonse i informacje, by ostatecznie
usiąść i napisać kolejną kartkę z dziejów wsi Ciechrz.
Tabaczyńscy pochodzili ze Słońska
pod Inowrocławiem. Senior rodu Piotr urodził się w 1856 r. jako syn Mikołaja i
Marii z domu Kujawa. W wieku 24 lat w 1880 r. zawarł związek małżeński z
pochodzącą spod Gniewkowa Marią Lewandowską, córką Jakuba i Marii z
Wojciechowskich. Po ślubie oboje gospodarzyli w Słońsku, a kiedy nadarzyła się
okazja, pod koniec lat 90. XIX w., po 1897 r. nabyli duże gospodarstwo rolne w
Ciechrzu i tutaj zamieszkali. W 1903 r. Piotr wymieniony został w Księdze
adresowej, jako gospodarz zamieszkały w Ciechrzu. Małżonkowie wychowali
sześcioro dzieci. Najstarszy, Stanisław ur. 22 października 1881 r. w Słońsku,
ciężko ranny na froncie I wojny światowej zmarł w lazarecie w Lublińcu na
Śląsku 6 grudnia 1914 r. Spośród pozostałych dzieci chlubę szczególną przyniósł
rodzinie syn Franciszek, późniejszy major Wojska Polskiego, a syn Wacław,
został sołtysem Ciechrza. O obu braciach dzisiaj kreślę zdań kilka.
Pierwszy z braci, Franciszek
Tabaczyński był ofiarą zbrodni katyńskiej. Został rozstrzelany wiosną 1940 r. w
Charkowie. Mianowany pośmiertnie 5 października 2007 r. przez Prezydenta RP
Lecha Kaczyńskiego na stopień podpułkownika.
Urodził się 11 września 1897 r. w
Słońsku pod Inowrocławiem. Wkrótce po przyjściu na świat rodzice przenieśli się
do Ciechrza, gdzie zaczęli gospodarować na dużym gospodarstwie rolnym. Tutaj
Franciszek rozpoczął naukę w miejscowej szkoły ludowej. W nauce przewyższał
swoich kolegów i rodzice postanowili oddać go na dalsze kształcenie do
gimnazjum humanistycznego w Gnieźnie. Tam włączył się w działalność
konspiracyjną, zostając członkiem Towarzystwa im. Tomasza Zana i Tajnej
Organizacji Niepodległościowej.
Naukę przerwało mu powołanie do
armii niemieckiej. Walczył na froncie francuskim, przebywając tam dwa lata. Po
zakończeniu działań wojennych, 11 listopada 1918 r. wstąpił do Wojska
Polskiego. Wcielony został do III batalionu 2. Pułku Piechoty Legionów, w
którego szeregach walczył na wojnie polsko-bolszewickiej. W jej trakcie został dwukrotnie
ranny. W latach 1919–1920 awansował z kaprala na podporucznika, dowódcę
kompanii karabinów maszynowych.
Po zakończeniu działań wojennych został
przeniesiony do 8. Pułku Piechoty Legionów. Następnie od 1923 r. służył w 57.
Pułku Piechoty, w randze porucznika jako dowódca kompanii. W 1924 r. został
awansowany na stopień kapitana i objął stanowisko dowódcy łączności 57. Pułku
Piechoty. 17 grudnia 1931 roku został awansowany na majora ze starszeństwem z
dniem 1 stycznia 1932 roku i 53. lokatą w korpusie oficerów piechoty. 23 marca
1932 roku został wyznaczony na stanowisko dowódcy batalionu. 31 sierpnia 1935
r. został przesunięty na stanowisko kwatermistrza pułku. W roku następnym
został awansowany na stopień majora.
Z chwilą wybuchu II wojny światowej
służył w Ośrodku Zapasowym 26. Dywizji Piechoty jako dowódca batalionu
marszowego 10 pp. w Łowiczu. Ośrodek Zapasowy ewakuował się przez Warszawę -
Lubaczów - Niemirów - Żółkiew. Wzięty do niewoli przez sowietów został osadzony
w Starobielsku. Dopełnił losu polskich oficerów. Wiosną 1940 r. został
bestialsko zamordowany w Charkowie. Figuruje na liście straceń, poz. 3348.
Major Franciszek Tabaczyński w
swojej karierze wojskowej był wielokrotnie odznaczany. Wsławił się w bojach z
bolszewikami za co został odznaczony: Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari nr
684, trzykrotnie Krzyżem Walecznych oraz Medalem Pamiątkowy za Wojnę 1918-1921
„Polska Swemu Obrońcy“. Nadto na jego piersi zawisły: Medal Dziesięciolecia
Odzyskania Niepodległości, Medal za Ratowanie
Ginących (1934), Odznaka za Rany i Kontuzje oraz Państwowa Odznaka Sportowa.
Drugi z braci Wacław Tabaczyński,
wyróżnił się na niwie działalności społeczno-gospodarczej w powiatach
strzeleńskim i mogileńskim. Był światłym i dobrym rolnikiem. Gospodarzył po
rodzicach w Ciechrzu. W 1928 r. piastował funkcję wiceprzewodniczącego Obwodowej
Komisji Wyborczej w Ciechrzu i był członkiem Okręgowej Komisji Wyborczej Okręgu
IV Strzelno-Północ. Od 1930 r. piastował funkcję sołtysa wsi Ciechrz oraz
przewodniczącego Komitetu Gminnego WFiPW w Ciechrzu. Po dziś we wsi znajduje
się widoma pamiątka jego działalności, a jest nią strzelnica sportowa, obecnie
użytkowana przez Koło Łowieckie „Szarak“ w Strzelnie. Strzelnica została
wybudowana na gruncie gminnym w pobliżu stawu. Długość obiektu, według
ówczesnej informacji, miała wynosić 200 m. Przy budowie szczególnie
zaangażowany był sołtys i prezes PWiWF Wacław Tabaczyński.
Uroczyste poświęcenie i oddanie do
użytkowania strzelnicy nastąpiło 1 czerwca 1930 r. Było to niezapomniane i
latami przez mieszkańców przypominane święto. Uczestniczyło w nim 300 członków
PWiWF, a nadto Straż Pożarna, Bractwo Kurkowe ze Strzelna oraz zastępy
Towarzystw Powstańców i Wojaków z Bronisławia i Strzelna. Oprawę całości dawała
orkiestra 59. Pułku Piechoty Wielkopolskiej z Inowrocławia. W karnym szyku, w
pochodzie wszyscy zebrani udali się na mszę św. do Rzadkwina. Po mszy odbyła
się defilada, którą odebrał starosta strzeleński Włodzimierz Baranowski. Przed
samym poświęceniem ks. prob. Sołtysiński przemówił do zebranych, a po
czynnościach liturgicznych starosta Baranowski przeciął wstęgę, otwierając tym
samym strzelnicę. Po tej części chór miejscowy odśpiewał pieśń „Nad Wartą, hej
nad Wartą niezłomna czuwa straż“. W uroczystości wziął również udział mjr
Stanisław Tworzydło, jako przedstawiciel Dowództwa VIII Okręgu Korpusu. Po
strzelaniu honorowym odbyły się zawody lekkoatletyczne i strzelanie konkursowe.
Kierowana przez Tabaczyńskiego
PWiWF wyróżniona została pochwałą Gminnego Komitetu PWiWF. Przy tej okazji
podkreślono szczególne zasługi przewodniczącego Wacława Tabaczyńskiego z Ciechrza
pośród wszystkimi Gminnymi Komitetami PWiWF powiatu strzeleńskiego i postawiono
go jako wzór działalności dla wszystkich Gminnych Komitetów. Sołtys Tabaczyński
od 1933 r. był sekretarzem Kółka Rolniczego w Strzelnie, zasiadając w jego
zarządzie pośród okolicznymi ziemianami. W tym też roku został członkiem
Komitetu Obywatelskiego Pożyczki Narodowej na Powiat mogileński.